Charlie- (stypulacja) 19 lat.
Lubi żyć i nie jest emo.
Ma a wszystkich wyrąbane.
Victor- (Reql09) 19 lat.
Jest emo i nie lubi żyć. ( jest tsundre)
Wszyscy go nienawidzą i się nad nim znęcają. (traktują go jak rudego xd - stypa)
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Główni bohaterowie to mężczyźni ( ja się na to nie zgadzałam - real) żyją sobie w akademiku razem z Helenką (Helen Otis).
*Victor*
Przechodziłem przez korytarze akademika kierując się w stronę mojego pokoju.
Zawsze wolałem być w swoim pokoju gdzie nikt mnie nie pobije, oraz gdzie mogłem pogadać z moim jedynym przyjacielem.
Głównie tam spędzałem swój czas czytając i śpiąc.
Dotarłem w końcu do tych magicznych drzwi mojego pokoju, już chwytałem za klamkę gdy drzwi otworzyły się. Stał w nich Charlie mój przyjaciel, jedyny przyjaciel.
*Charlie*
Otworzyłem drzwi iż chciałem wyjść, lecz zauważyłem tego pierdolca który zwał się moim przyjacielem. Nie wiedziałem dlaczego w ogóle Victor był moim przyjacielem, ale nikt go nie lubił więc nie chciałem mu odmawiać.
- H-hej - powiedział Victor
- Cześć, znowu cię pobili? - odpowiedziałem
- M-może...
- Mów prawdę cieciu
- T-tak?
-Fajnie
-...-
Wszedł do pokoju nic nie mówiąc, olał mnie czy coś (ma okres?- Real)
Powiedziałem do niego:
-Ej no chodź
- Niby gdzie?
- Na lekcje
-Ehhh...
Po chwili wstał i podszedł do mnie.
![](https://img.wattpad.com/cover/174153599-288-k30430.jpg)
YOU ARE READING
Yaoistyczne Kwiatuszki
FanfictionTytuł nie określa zawartości opowieści Osoba która to pisze ma dyslekcje i choroby psychiczne Pisane dla beki xd