Rozdział 4

895 22 12
                                    

                            Culleny

*wszyscy są aktywni*

Bella: Nudzi mi się... 😒
Kundel: To idź liczyć trawę 💁🏼
Bella: H A H A
Edward: ale zabawne Jacob *sarkazm*
Rosalie : to jest tak zabawne jak to że jeszcze żyjesz
Emmet: ale Rose to nie ma sensu
Rosalie: to nie miało mieć sensu tak samo jak jego życie
Kundel: Bella, czy wampiry mają PMS?
Rosalie: a ciebie to pogięło!?
Edward: spokojnie...
Bella: Jacob przeginasz i to ostro
Emmet: Jacob czy kundle mają  wszystkie zęby? Bo mi się wydaje że nie
Bella: Emmet nie przesadzaj 😒
Emmet: Ej no co!? 🙄 Ja nic nie mowie tylko sugeruje jacobowi co się może stać gdy przegnie...
Kundel: ej ej ej przestancie ja nic złego nie robię
Bella: niby nie ale twoje 'żarty' są poziomu podłogi w piwnicy 🤞
Emmet: hahahahahahahahahahahhahahahahahahahahhahahahhahahhahahahahhahahhahhahahhahahhahahahhah
Bella: powiedzialam coś śmiesznego?
Emmet: no niby nie aleeeeee
Bella: co? Zniżasz się do jego poziomu?
Rose: no właśnie Emmet... Chyba nie chcesz zmienić się w kundla
Emmet: każdy ma inne poczucie humoru!
Bella: ale nie takie!
Rosalie : Emmet....
Alice:  a wy tylko się kłócicie
Edward : no cóż to tylko codzienność. Jacob już tak ma. 😒🙄🤞😏👀👁️👁️
Alice: Ale już mnie denerwujecie
Kundel: no i co? Jak nie chcesz to nie czytaj naszej konwersacji
Edward: a ty się kundlu nie wymądrzaj
Bella: no właśnie
Rosalie : Mam to uważać za twoje ostatnie słowa? Czy co? Chcesz coś w ten sposób osiągnąć? Bo jeśli tak to napewno ci się nie uda
Kundel: A    S K Ą D   W I E S Z . . .
Rosalie: A   BO  W I E M
Bella: dobra już dobra przestańcie
Edward : nie piszcie tak bo to mi przeszkadza
Rosalie: jak?
Edward: T A K
Kundel: A H A   F A J N I E   W I E D Z  I E Ć   Ż E   C I  T O   P R Z E S Z K A D Z A
Edward : Chcesz się ze mną policzyć?
Kundel : no nie za bardzo 😐 mecz dzisiaj leci i musze go obejrzeć
Edward: tak tak napeeeeeeeewno 🤔
Bella: nikt ci nie wierzy Jacob
Rosalie: no właśnie...
Kundel: bla bla bla bla bla bla bla bla
Emmet: dobra idziemy bo się mecz zaczyna

Żaden użytkownik nie jest aktywny



Hej hej hej wiem że rozdział mial być wczoraj ale zapomniałam go wstawić.. Ten rozdział ma ponad 500 słów. Następny napisze niedługo 
                                        Papatki

Messenger *Zmierzch* 2 (zakończone)Where stories live. Discover now