Klęcze

25 5 0
                                    

Czekałem tylko na te chwile
Szczerze myślałem że spędzę ją milej
Chcialem utopić wspomnienie
Poznane wartości odgonić od zapomnienia
Teraz klęcze na kolanach
Łzy spływają po tych samych ranach
Chce skończyć z tym
Patrzę tylko na czarny dym
Czułem że moja dusza
w środku mnie się rusza
Tyle złych dni
Te wspomnienia wspominają mi
Te złe rzeczy których żałuję
Moje zachowania których nie pojmuje
Teraz klęcze sam na kolanach
W zaszytych ranach
Teraz chce żyć na nowo
Widzieć świat kolorowo
Chce wyjaśnić te niedomówienia
W ten sposób dąże do porozumienia
Moje cienie do końca życia będą  na mnie polować
A sumienia codziennie będzie prześladować
(podmiot w wierszu jest fikcyjny)

Ciernie Where stories live. Discover now