#28/2

147 6 1
                                    

Gdy wstałam rano Matta obok mnie nie było, ale były ubrania co wnioskowalo że jest w domu. Wstałam z łóżka a gdy moje nogi zetknely się z zimnymi panelami przeszły mnie ciarki. Zeszlam na dół gdzie stał Matt w samych bokserkach robiący śniadanie. Podeszlan do niego
- Co pichcisz?
- robię kanapki, słyszałaś coś w nocy?- odwrócił się do mnie i przytulił do siebie
- Nie a co?
- Kinga i Carol
- Weź, ciekawe czy będą razem
- Noo, o wilku mowa- szepnal mi do ucha ja się odwróciłam a on przytulil mnie od tyłu
- Cześc wam- powiedziała Kinga a zaraz za nią przyszedł Carol- co się tak patrzycie
- Serio? Ciszej się nie dało?- spytał Matt śmiejąc się
- A was było słychać na dworze- powiedział Carol
- A ja nie mogłem spać- Powiedział Matt
- Jak wam coś przeszkadza zawsze możecie opuścić dom- powiedział Carol
- To jest mój dom i ja decyduje kto w nim jest Carol- powiedziała Kinga
Carol spojrzał zabójczo na Matta, widać ze się nie polubią
- Chodź Matt do mojego pokoju, zjedzcie se te kanapki
Pociągnelam Matta i poszliśmy do mojego pokoju, od razu położyłam się na łóżku brzuchem
- Ej skarbie coś się stało?
- Nie lubię tego Carola
W tym momencie usłyszałam mój dzwonek telefonu
- Halo?- powiedziałam
- Jasmine musimy porozmawiać- powiedział Leo
- Nie mamy o czym, ty jesteś szczęśliwy z Daviną a ja z Mattem
- Jakim Mattem?
- Moim chlopakiem
- Jasmine ale ja- nie dokończył bo się rozlaczylam
- Kto dzwonił?
- Leo
- Ten twój były?
- Ta jebać go, zdradził mnie

2 godz później
- Mówię Ci, Carol jest Zajebisty w seksie- powiedziała Kinga
- Matt jest lepszy
Od czasu zerwania z Leo zmienilam się na gorsze, zaczęłam imprezowac, pic, zrobiłam się bardziej chamska i surowa, rzuciłam szkole, nie jestem już tą samą Jasmine
- Nie lubię Carola, jakiś taki dziwny- powiedziałam
- powiedziałam że jest Zajebisty w seksie, a niedługo i tak znajdę innego.

Kinga właśnie taka była, zmieniala chłopaków po tym jak rozstala się z Matinusem, ciężko to przeżyła.
- ehh- powiedziałam
- wiesz może co u Leo?- spytała Kinga
- Niezbyt mnie to obchodzi ale wiem że chodzi z Daviną, ostatnio do mnie zadzwonil i chciał ze mną rozmawiać ale ja kocham Matta i nie Chce słyszeć O Leo z strasznie mnie skrzywdził.
- Nadal za nim tęsknisz, prawda?
- Nawet nie wiesz jak bardzo, ale życie toczy się dalej
- Dobra ja ide na siłownie, może poznam kogoś- puściła mi oczko i się zaśmiala
- A ja napiszę do Matta, może przyjdzie
Kinga pożegnała się ze mną i wyszła z domu.
Do Skarbuś💛
Robisz coś teraz?
Od Skarbuś💛
Myślę o tobie
Do Skarbuś💛
Oooo moje kochane❤ Chcesz przyjść?
Od Skarbuś💛
Do Ciebie zawsze skarbie💕
Do Skarbuś💛
To czekam😛😍

Długo nie musiałam czekać, jakieś 10 minut później Matt przyszedł.
- Tęskniłem- powiedział pomiedzy pocalunkami
- Ja też, Chcesz coś do picia?- spytałam gdy Matt usiadł na kanapie
- Nie dzięki
Dosiadlam się do niego i wtuliłam
- Jasmine, jak kochasz Leo to Ja nie zmuszam Cię żebyś ze mną była
Wtedy spojrzałam się na niego i usiadłam na nim okrakiem
- Jak jeszcze raz coś takiego powiesz to oberwiesz- zaśmialam sie- a tak serio, bardzo bardzo Cię kocham i chce z Tobą być, chyba że ty nie chcesz- zrobiłam smutną minke
- Głupia, bardzo chce- przyciągnął mnie do siebie Tak ze otarlam się o jego krocze- ej źle się to dla Ciebie skończy
- Hmm ciekawe jak- udawalam ze się zastanawiam
- Chcesz się przekonać?
Jeszcze raz bardzo mocno otarłam się o jego krocze a on jęknął, zaczęłam rozpinac jego  spodnie, i nagle wstałam
-Ej, no co to miało być?!-krzyknął z niedowierzaniem
- Za to że nazwałes mnie głupią
- O ty! Zemszcze się

600 słów

I Won't Let You Go/ Leondre Devries//ZAKOŃCZONAWhere stories live. Discover now