Nastał nowy początek, całkowicie od zera zaczęłam zabawę w miłość. Długo biłam się z myślami i zastanawiałam jak taki początek powinien wyglądać i uznałam, że najlepiej zacząć od niezobowiązujących relacji, kawa, spacer, trochę przyjemności, ale absolutnie nic więcej. Znając, życie przyniosłoby to jedynie kolejne zawody, owszem na początku wszystko jest świetnie ale potem okazuję się, że po pięciu miesiącach on stwierdza że albo jesteś dla niego za niska albo za wysoka, albo książę dochodzi do wniosku , że jednak nie szuka nikogo na stałe, może po części ja też zawiniłam ale trudno. W mojej komórce już pojawiła się jedna z aplikacji randkowych. Mogłabym godzinami przeglądać profile mężczyzn szukających tam ewidentnie taniej, szybkiej miłości. Dziś pierwszy raz zrozumiałam ich motywację nie wydawali mi się już tak płytcy i cyniczni jak kiedyś. Zdążyli się już pewnie przekonać na własnej skórze co to znaczy prawdziwe uczucie, nie to które przedstawiają nam popkulturowi artyści.
YOU ARE READING
Niepamiętnik
RomanceKażda relacja uczy nas czegoś, szczególnie uczy nas jak kochać.