Rozdział I

1.4K 82 55
                                    

P. O. V. Darwin. 
Chodziłem po korytarzach szkolnych, jednak zauważyłem JEGO. Tak, Gumball'a Watterson'a - najbardziej lubianego przez dziewczyny kota. Inni widzą w nim ideał, jednak ja uważam że jest nikim wyjątkowym. W tej chwili odwróciłem się i poszedłem w inną stronę.

   P. O. V. Gumball. 
      Rozmawiałem z dziewczynami, kiedy oto zobaczyłem Darwin'a Fishrange'a. Dziwny jest ten gostek, jakby żył we własnym świecie. Ciekawe co z nim jest. Zdaje mi się że mnie nie lubi, ale mam na to wyjebane. Jednakże on widząc mnie zdecytował ominąć mnie, idąc w inną stronę. Tak, szkolne korytarze się nigdy nie kończą. Odważyłem się pójść za nim odpychając tłum dziewczyn. Przyśpierzyłem w kroku i dotknął em jego ramienia. Ten wystraszony odwrócił się w moją stronę. Serio nie rozumiem tego gościa. Zauważając mnie poszedł w stronę którą miał zamiar wcześniej iść. Tym razem nie chciało mi się za nim iść. 

  P. O. V. Darwin.
Czemu on to zrobił? Nie mam bladego pojęcia. Nienawidzę go tak samo jak większości osób z mojej szkoły. Poszłem w tą stronę jaką chciałem pójść.

GumWin | No-Brothers AUWhere stories live. Discover now