Herondale I Spółka

244 25 3
                                    

Alec: No nie jestem pewien czy na pewno mogę cię zostawić samego w Instytucie...

Jace: Alec, to tylko godzina. T y l k o godzina.

Alec: No dobra.

Alec: *wychodzi*

Alec: *wraca po chwili, bo zapomniał telefonu*

Jace: Alec! Ja sobie poradzę. Mam wszystko pod całkowitą kontrolą!

Alec: To dlatego toster stoi w płomieniach?

Herondale
Simon: *widzi Jace'a z długim patykiem, do końca którego przywiązana jest gumowa kaczka*
Jace: *wkłada koniec patyka do miski z wodą*
Simon: Co...
Jace: Próbowałem już wszystkiego Lewis... W S Z Y S T K I E G O
Jace: No dobra, nie próbowałem jeszcze utopić kaczki, ale nad tym właśnie pracuję
Simon:...

Lightwood
*gra prawda czy wyzwanie*
Padło na Aleca
I: Musisz pocałować najsexowniejszą osobę w tym pokoju
A: Jace...
Jace: No ja wiem, że jestem gorący, ale Alec, jesteśmy parabatai
A: Przesuń się, zasłaniasz mi Magnusa
J: *bierze suchy chleb i idzie nakarmić kaczki*

Lightwood
Clary: Alec, czy mogę sobie dziś odpuścić trening? Proszę
A: Cytując Hamleta akt III scena III wers 87...
Clary: Czyli mogę?
A: "Nie!"

J:Ludu nasz Ludu!
Ogółem jest taka akcja..
S: Słońce zajebali
J: Nie ta akcja Sophie! Ehhh...  *wywraca oczami*
Wracając do tematu.  To już jest koniec,  nie ma już nic...
S: Do rzeczy!
J: Mam przykry obowiązek poinformować Was, że to już koniec tej opowieści. Zaczynamy jednak nową.  Już niebawem pojawią się pierwsze rozdziały "Sing me to sleep"
Książka z przerobionymi przez nas piosenkami
S: Serio?
J: *przez zaciśnięte zęby* T. A. K
J: No i ten,  to by było na tyle.
Do następnego!  ❤️❤️❤️

*jakby ktoś chciał wiedzieć So to ten żółw na dole,  a ten na górze to przyszły nieszczęśnik

Dαɾɣ Aŋiołα → ṬαℓksɣWhere stories live. Discover now