Tony: Dlaczego Steve zawsze robi pranie tak głośno?
Peter: Żeby wszystkim przypomnieć, że nikt mu nie pomaga i gdyby nie on, to chodzilibyśmy w brudnych
ubraniach.
Steve: *z całej siły zamyka drzwiczki pralki*
______
żyję (tu chciałam rzucić czarnym żartem związanym z endgame but no spoilers)
YOU ARE READING
talkSIKI Superfamily|Marvel|
FanfictionSuperfamily = Tony z Stevem i dzieckiem Peterem Bo kiedy ponowne jaranie się Marvelem i superfamily przybiera na sile, a zna się angielski i ma tumblera to robi się takie rzeczy.
