Pierwszy dzień w szkole

0 0 0
                                    

-Benek,Beniu!
- O co chodzi mamo?
-Dziś twój pierwszy dzień w szkole,nie możesz się znowu spóźnić.
-Dobrze już wstaję!-powiedział zdenerwowany Benek-Ciekawe jak będzie dziś w szkole? Zuźka znów będzie się chwalić gdzie była na wakacjach,Ola pewnie kupiła sobie dużo firmowych ciuchów,a Tomek?Właśnie  ciekawe co u niego.
-Benek! Śniadanie czeka! A poza tym musimy już wyjeżdżać. Czemu my zawsze musimy się spóźniać?
- Już idę mamo! Cierpliwości!
      Chwilę później...
-ooo cześć Benek jak dawno cię nie widziałam.
-Cześć Zuzka.
-No opowiadaj co u ciebie? Jak spędziłeś wakacje? Ja na przykład byłam w Egipcie, później poleciałam na Majorkę i w ogóle to ja już chyba wszędzie byłam!
- Tak,tak ja byłem w Londynie,we Francji,w Kanadzie.
- Serio? Ale miałeś fajnie!
- No
- Ok to nara Benek muszę już iść!
-No to pa!- Uff ale ulga...
- Cześć Benek!
- Ooo cześć Tomek!
- Co tam u ciebie? To prawda że byłeś w Kanadzie, we Francji i jeszcze w Londynie?
- No co ty. Musiałem tylko jakoś spławić Zuzkę.
-Aaa to się rozumie! A w ogóle to słyszałeś że w tym nawiedzonym domu ktoś zamieszkał?
- Nie no co ty. Ciekawe kto?
- Podobno jakiś starszy pan z długą, siwą brodą.Ciocia mówiła że ubiera się trochę jak dziwak.
- Dzień dobry dzieci. Spotykamy się tu, po wakacjach aby kontynuować naszą dalszą nałkę...
        Część dalsza wkrótce nastąpi...

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: May 11, 2019 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Magiczna przygoda Where stories live. Discover now