Jesteś wyjątkowa... Kamerzysta x Reader

MAMO?!

...Od ,,Łukasz Wawrzyniak , Marek Kruszel ....i ...Anonim ?

zaakceptowałam od Łukasza i Marka ...od anonima zostawiłam.

2Godziny później ~

Zeszłam na dół....była już 22...Usłyszałam muzykę w salonie , Jest on bardzo duży można nawet urządzić tam muzeum...

???-YEAAAh!! TaŃczYYYmY!

M-TaAkk ! Co PuzzzzCiC ?!

Ludzie- CoZZZZ.... FaJnEg !

-Mama pewnie znowu urządza imprezę ....

weszłam do salonu...oczywiście mama robi impreze...

???-CzEEEsCC MaŁaa! 

-KIM TY JESTES ?! I MNIE ZOSTAW ! 

Wyszłam na dwór , wsiadłam na motor i odjechałam pod drzewo na które przychodzę gdy stara urządza imprezy , jest pijana , lub mam jakies problemy... 

Jechałam bardzo szybko ...W końcu dojechałam. Zsiadłam z Motoru i siadłam pod drzewem, patrzyłam w gwiazdy...

???- Czesć...

-Hej ?...

chłopak stał po drugiej stronie drzewa ...Tak mysle że to chłopak... po głosie...jednak był trochę znajomy.

chłopak odwrócił się, więc ja tez postanowiłam się obejrzeć.

-Łukasz ?

Ł-O czesć Riley...Co tu robisz ?

-wiesz moja stara znowu pijana urzadza imprezy...

Ł-Rozumiem...Mojego dawno nie widziałem żeby nie pił...Siadzmy może na ławce.

-Ok

usiedliśmy na ławce i zaczelismy gadać...W końcu zapytałam o ważna rzecz bo nie miałam innego wyjścia ...

-Łukasz ?

Ł-?...

-Mogłabym w waszym domu przenocować ? Nie chce tam wracac ...

Ł-Ok..mamy  jeszcze jeden pokoj.

Poszlismy do jego i marka domu.

Na miejscu~

Ł- Twój pokój jest na górze po lewej.

-Ok...

Weszłam po chodach do pokoju , miałam w torebce jakies 4 pary spodni i bluz.

Zaczełam się przebierać...

pov. Łukasz

Kurde , nie wiem jak Marek zareaguje że pozwoliłem jej tu nocować , ale pewnie będzie wręcz zadowolony , więc pewnie będzie mogła tu być. Zrobie jej cos do jedzenia...

Zrobiłem naleśniki i obudziłem marka poszliśmy do jej pokoju aby dac jej naleśniki...

otworzyliśmy drzwi , ale...naszemu widokowi ukazała się Riley która się przebierała właśnie ubierała bluze ...Ale zdazylismy zobaczyć jej wielkie siniaki na rekach!

-PRZEPRASZAMY! 

R-N-Nic się nie stało...

M-Czemu ty masz na rekach siniaki ?! KTO CI TO ZROBIL ?!

R-....