Obudziłam się w dobrze znanym mi miejscu, rezydencji Wolfhardów.
Jedyne co pamiętałam z wczoraj to, to ze byłam na plaży.Wstałam i rozejrzałam się, byłam w pokoju Finna.
Miałam juz schodzić na dół dowiedzieć się co się stało. Gdy chwyciłam za klamkę Finn zaczą wchodzić do pokoju z śniadaniem.- Finn, co ja tu robię i co się wydarzyło wczoraj ?
- A wiec byliśmy na plaży, a Ty się upiłaś do nieprzytomności wiec zabrałem cię do siebie.
- Okej, a gdzie jest Sads, Caleb i Noah ?
- Sadie i Caleb śpią w pokoju Nick'a, a Noah na kanapie.
- W takim razie gdzie ty spałeś ? - powiedziałam lekko przerażona, ponieważ nic nie pamiętałam.
- Zluzuj majty Mills, spałem w pokoju gościnnym.
Odetchnęłam z ulgą.
Zaczęliśmy jeść przygotowane śniadanie przez Finna.
Zrobił gofry, zdziwiłam się bo nie były takie złe, chyba ktoś go uczył gotować.Rozmawialiśmy o nas o naszej przyjaźni i o tym co do siebie czujemy.
- To może spróbowalibyśmy jeszcze raz ? - zapytał chłopak z nadzieją.
- Dobra, tylko więcej juz mnie nie zdradzasz, zrozumiano ? - powiedziałam żartobliwie
- Zrozumiano ! - Powiedział chłopak po czym złączył nasze usta w długim namiętnym pocałunku.
Po chwili do pokoju wbiła Sadie, ta to ma wyczucie czasu.
- Yhym, tylko przyjaciele... - Powiedziała sarkastycznie dziewczyna po czym wyszła z pokoju.
Ja i Finn oderwaliśmy się od siebie i zaczęliśmy się śmiać.
Nagle usłyszeliśmy krzyk Noah z dołu.
Szybko zbiegliśmy na dół zobaczyć do się stało.
Nad nim stała Sads z miską zimnej wody.Noah juz się wysuszył i przebrał.
Potem wszyscy usiedliśmy z kubkiem herbaty na kanapie i oglądaliśmy Teen wolf.- Dobra gołąbeczki, to wkońcu jesteście juz razem ? - Odezwał się Caleb
- Nie, całujemy się i przytulamy od tak bez powodu. - powiedział sarkastycznie Finn
- Mówiłam ze do siebie wrócicie ! Shipowalam was od tej imprezy urodzinowej Finna ! - zaczęła krzyczeć Sads.
- Dawajcie gramy w butelkę ! - krzykną Noah i wyciągną butelkę zza pleców, dalej nie wiemy jak ona się tam znalazła.
Gra przebiegała spokojnie bez żadnych kłótni.
Potem zamówiliśmy pizzę i oglądaliśmy jakiś słaby horror.
Sads, Caleb i Noah poszli juz do domu, bo była 23, a ja zostałam na noc.
Rodzice Finna byli na jakiejś konferencji służbowej, a Nick był w barze i najprawdopodobniej dzisiaj juz nie wróci do domu...
————————————————————
1m0key specjalnie na twoją prośbę napisałam dłuższy rozdział haha
![](https://img.wattpad.com/cover/191993088-288-k391934.jpg)
YOU ARE READING
𝐟𝐢𝐥𝐥𝐢𝐞 𝐢𝐬 𝐫𝐞𝐚𝐥
Fanfiction• 𝐟𝐢𝐥𝐥𝐢𝐞 𝐢𝐬 𝐫𝐞𝐚𝐥 • - gdy cicha nastolatka ma obsesje na punkcie chłopaka ze szkoły, a ten nagle ją zauważa. [ softlysink, 2019 ] [ 25.10.19 #1brown ] [ 28.08.19 #1 Sadie ]