/8/

49 4 1
                                    

Po umyciu się wysuszyłam włosy i zrobiłam z nic dwa dobierane warkoczyki, ubrana byłam w:

I gdy skończyłam jeść poszłam pod dom taty, akurat wychodził z bloku, przywitałam się z nim i wsiedliśmy do auta miał mnie dziś zabrać do babci,byliśmy już pod jej domem, wysiedliśmy i zadzwoniliśmy dzwonkiem, po kilku minutach drzwi się otworzyły...

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

I gdy skończyłam jeść poszłam pod dom taty, akurat wychodził z bloku, przywitałam się z nim i wsiedliśmy do auta miał mnie dziś zabrać do babci,byliśmy już pod jej domem, wysiedliśmy i zadzwoniliśmy dzwonkiem, po kilku minutach drzwi się otworzyły i zobaczyłam babcię Klarę i dziadka Pawła, którzy na sam widok mnie zaczęli przytulać i cmokać w policzek, po przywitaniu usiedliśmy w salonie gdzie było chłodniej niż na dworze gdzie panował sam upał, usiadłam na bujanym fotelu który zawsze był zajęty przez prababcię niestety zmarła dwa lata temu, siedząc spojrzałam w okno gdzie miałam widok a ogród i coś mi się przypomniało.

Retrospekcja

8 lat

Nasi rodzice i rodzice Matta przyjechali do dziadków na grilla, ale ja i Matt się nudziliśmy więc dali nam zajęcie w ogródku, założyliśmy ubrania które możemy poplamić i weszliśmy do ogrodu mojej babci, zaczęliśmy wyrywać korzenie i wrzucać do wiaderka, Matt znajdywał je i potem w wiaderku zanosił do kosza ja za to wolałam podlewać kwiatki, gdy zaczęłam podlewać różę nie chcący ukułam się w palec przez co krzyknęłam -ała-Matt szybko do mnie podbiegł i przyniósł plaster i wodę utlenioną gdy polał, wodą rana zaczęła mnie piec więc złapał mnie za dłoń i mówił -wszystko będzie dobrze zaraz przestanie szczypać-przez co prawie nie czułam bólu przykleił mi plasterek, i spojrzał na mnie pytając-boli?- ja pokiwałam lekko głową a on cmoknął ranę gdy spojrzał na mnie znów powiedział-a teraz boli?- ja się uśmiechnęłam i powiedziałam-nie już nie boli-on się uśmiechnął i powiedział-mama zawsze tak robi-potem poszliśmy do pokoju i siedzieliśmy na kanapie w salonie oglądając jakieś bajki które włączyła babcia a obk nas niedaleko siedziała prababcia Zofia która nadal jest w mojej pamięci.

Koniec Retrospekcji

Gdy skończyłam patrzeć w okno spojrzałam przed siebie był to dziadek i ścierał moja łzę która się wymsknęła kiedy wspominnałam i powiedział-nadal tęsknisz za babcią?-zapytał a ja jedynie pokiwałam głową.

Po obiedzie wróciliśmy a ja poszłam na plażę dalej myśleć.


Czemu Matt nie mógł być przy mnie zawsze? Dlaczego mama musiała się wyprowadzić z Anglii? Czemu nie mogłam zostać z tatą ? I dlaczego nadal mi brakuje Matta?

One  Hundred  memories With YouWhere stories live. Discover now