Love without borders || Finn Wolfhard || Love Story

~~~Randka~~~

Była godzina 20:30 kiedy zapadłam w sen. Miałam nadzieję, że Finn po mnie wróci tak jak mówił w moim śnie....

Przebudziłam się i uświadomiłam, że dalej tkwie w tym przeklętym pokoju! Za kilka dni miałam wracać z rodziną Wolfhard'ów do domu ale nie mogłam! Chodź bardzo bym chciała! Miałam nadzieję, że ktoś mnie uratuje.

_______________________________________

- Aki. - powiedziałam delikatnie.

- Tak?

- Muszę skorzystać z toalety....

Widać było, że chłopak nie wiedział co zrobić. Może nie przemyślał tego, że będę musiała załatwić swoje potrzeby fizjologiczne.

- Dobrze..... Założę ci maskę na oczy abyś nic nie widziała. Następnie założę ci kajdanki na ręce i rozplątam nogi jasne?

Pokiwałam tylko głową. Kiedy stanęłam na nogach porywacz dodał:

- Jeżeli spróbujesz uciec lub mnie zaatakować będę musiał Ci zrobić krzywdę.

Czy on mi gro-groził? Najwidoczniej tak. Chwycił mnie i prowadził do toalety. Widziałam tylko ciemną otchłań w, którą coraz bardziej się zagłębiałam. Kiedy weszliśmy do środka Aki zamknął drzwi na klucz i bezwstydnie na mnie patrzył kiedy to ja siedziałam na tronie.

- Nie gab się tak! - rzuciłam w jego stronę.

On jakby nigdy nic obrócił się tyłem.

- Prywatność najważniejsza... - powiedział.

Gdy już skończyłam znów wkroczyła w ciemność. Nieznajomy prowadził mnie. Niestety musiał mnie dotknąć abym nie rąbnęła w ścianę.

Zdjął mi opaskę jak weszliśmy do tego pokoju....

I wtedy stało się to! Stałam dość blisko gitar aby się im przyjrzeć! Mogłam odczytać małe druczki. Przy każdej był inny. Ale udało się je ujrzeć. Było tam napisane:

Alya

Oliwia

Vivet

Najbardziej przeraziło mnie moje imię. Dlaczego Oliwia? WHY?!

_____________________________________

Znowu leżałam bez celu i zastanawiałam się dalej nad tymi gitarami.

Dlaczego Alya?

Dlaczego Oliwia?

Dlaczego Vivet?

Nic nie przychodziło mi do głowy....

______________________________________

17:50

Dalej myślałam nad rozwiązaniem tej zapierającej dech w piersiach zagadki i przyszło mi tylko jedno na myśl.

Jeśli ,,Aki'' porywa dziewczyny A następnie każdą, którą udało mu się zdobyć zapisuje gitarą?

Bez sensu... - pomyślałam - To na pewno nie tak!

Kiedy skończy się ten koszmar? Mam nadzieję, że szybko! Chciałam jak najszybciej skończyć ten kolejny cholerny dzień i zasnąć. Muszę przyznać było to trudne!

_____________________________________

Obudził mnie znany dźwięk. Znana muzyka. Znany rytm. Ktoś grał bo melodia była niesamowicie wyraźna ale nie tylko jedna osoba, A przynajmniej 3! Kiedy rozpoznałam tytuł piosenki byłam zszokowana...