Chyba wróciłam, muszę zrealizować coś krótszego i mniej skomplikowanego żeby znów cieszyć się z pisania, więc postanowiłam napisać krótką opowieść o jednej z bohaterek większego projektu, do którego nie umiem się zabrać. Nie było mnie tu ponad trzy lata i miałam wiele pomysłów, które umierały po kilku rozdziałach. Mam nadzieję, że pisanie dla publiczności da mi trochę otuchy.
Do zobaczenia w pierwszym rozdziale, który mam nadzieję napisać szybko.
YOU ARE READING
Master
FantasyPorcelanowa istota ma problemy ze swoim bogiem, a rozwiązanie ich nie jest możliwe. -2019r.