Rozdział 2. Oczy

26 1 1
                                    

Po lekcjach miałam iść do domu, ale wtedy zrozumiałam, że o czymś zapomniałam. Tylko o czym?

No tak. W drodze do domu o tym z rozmyślałam. Źle było nie po czekać aż sobie przypomnę.

- Klub! - Wykrzyknęłam z przerażeniem. - Zapomniałam o klubie!

Biegłam ile sił w nogach, potem wpadłam do klasy dysząc niemiłośernie mówiąc jednocześnie:

- Cześć!-...   Ah... Przepraszam za-... Aahh... Spóźnienie...

Potem oparłam się o kolana dysząc jeszcze bardziej niż wcześniej.

Potem zauważyłam, że nikogo nie ma. O co chodzi? Patrzę na zegar. Zebranie klubu rozpoczyna się o piętnastej, a była czternasta trzydzieści.

Rozmyślając co mogę zrobić przez ten czas gdy Natsuki i Yuri nie dotrą, postanawiam spróbować skontaktować się z Moniką.

Najpierw, spróbuję zamknąć oczy na dłuższą chwilę...- pomyślałam zamykając powieki. Ciemność. Gdy siedzę tak już z pięć minut, czuję jakby ktoś próbował mnie dotknąć, taki powiew delikatnego powietrza w okolicach karku. Nagle czuję dotknięcie w miejscu ramienia, to była Yuri.

Powiem jedno, trochę się zawiodłam.

Wstałam z krzesła, popatrzyła ma zegar. 15.10.

- No to... chyba się wymieniamy wierszami?- Powiedziałam. - Może najpierw Natsuki z Yuri?

W czasie gdy się wymieniał wierszami, ja usiadłam i rozmyślałam.

Strasznie krótki ten rozdział, po prostu nie mam dużo czasu. Sorkiii

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jan 04, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Usunięta   /DDLC fanfiction/Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz