Semantyka Serc // Tymek

5

Poniedziałek. Minęły dwa tygodnie od koncertu
Nadal nie zadzwoniłam pod numer który dał mi Tymek, a coraz bardziej tęsknię
Dziś po szkole wreszcie to zrobię
Zadzwonię do niego
...
Wracam ze szkoły i pierwsze co robie to łapie za telefon. Wybieram numer. Ręce mi sie trzęsą. Chwilę sie waham, ale końcowo naciskam zieloną słuchawkę
Strasznie sie stresuje
Trzeci sygnał
Słyszę głos ukochanego:
- halo, kto mówi?
- D...Diana, dziewczyna z koncertu, p..Pamiętasz?... - czuje jakbym miała sie rozpłakać
- oczywiście że pamiętam, czekałem aż zadzwonisz od dwóch tygodni
Jestem w szoku
On mnie pamięta
W dodatku czekał... jezu... nie wierzę
Umawiamy sie na spotkanie w środę
Juz sie nie mogę doczekać
...
Środa. Ide na spotkanie z ukochanym.
Przychodzę w umówione miejsce ale jego nigdzie nie ma. Nagle dostaje sms

__________________________________
Spóźnię się
Czekaj na mnie w umówionym
Miejscu
__________________________________

Myślę sobie że jak kocha, to poczeka
...
Wróciłam ze spotkania z Tymusiem
Było wspaniale
Na końcu mnie przytulił
Chyba naprawdę mnie lubi