...

241 15 117
                                    

Zanim zaczniemy chcę tylko powiedzieć, a raczej napisać, że dedykuję tego shota WigaCroftTaylor



Mamo, właśnie zabiłem człowieka.
Przystawiłem broń do jego głowy.
Nacisnąłem spust, teraz on nie żyje.

Zaczynaliśmy prawie od zera jako młodzi mężczyźni i posiadaliśmy w sobie to coś

Rất tiếc! Hình ảnh này không tuân theo hướng dẫn nội dung. Để tiếp tục đăng tải, vui lòng xóa hoặc tải lên một hình ảnh khác.

Zaczynaliśmy prawie od zera jako młodzi mężczyźni i posiadaliśmy w sobie to coś. Coś czego nie mieli inni. Być może to narcystyczne podejście, jednak zawsze to czułem i wiedziałem, że razem możemy więcej niż reszta grup muzycznych. Wspaniałe uczucie, które okazało się prawdą.

Jak zawsze na początku, były małe wzloty i bardzo bolesne upadki, ale nie przeszkadzało nam to w dalszym rozwoju i wzajemnym poznawaniu siebie i naszych upodobań. Byliśmy blisko do momentu, w którym to on nie przejął nad nami pieczy.

Paul Prenter - to było moje... Nie... Nasze największe przekleństwo. Do tej pory gdy któreś z nas usłyszy jego imię, jestem pewien, że skręca ich w środku, tak samo jak mnie, a pięści automatycznie się zaciskają.

Cholera, jaki ja byłem głupi i ślepy. Gdybym mógł cofnąć czas nie pozwoliłbym zabrać sobie wszystkiego na rzecz tego dupka. Był jak powoli działająca trucizna, która stopniowo odbierała mi funkcje życiowe, lub wąż dusiciel, który z każdą chwilą zaduszał naszą grupę swoją obecnością. Powoli odbierał mi wszystko co kochałem, wmawiając, że nie jest to ważne.

Teraz pytam "jak? Jak to się stało?" bo wymierzyłem spluwę w głowę niewinnego człowieka. Nie wahałem się, choć widziałem jego przerażony wzrok. Tak naprawdę moim skrytym pragnieniem było uratować tego zagubionego chłopca, uwięzionego w ciele dorosłego mężczyzny, jednak ta szuja, niczym diabeł szeptała mi bym go wykończył. Długo i boleśnie.

- Roger tutaj, ten obok jest twój - kiwał głową do poszczególnych członków zespołu pokazując kolejno drzwi do pokoi, w których mieliśmy się zatrzymać

Rất tiếc! Hình ảnh này không tuân theo hướng dẫn nội dung. Để tiếp tục đăng tải, vui lòng xóa hoặc tải lên một hình ảnh khác.

- Roger tutaj, ten obok jest twój - kiwał głową do poszczególnych członków zespołu pokazując kolejno drzwi do pokoi, w których mieliśmy się zatrzymać. - John śpisz na dole, a największy pokój oczywiście należy do Ciebie Freddie.

Bohemian Rhapsody | Freddie Mercury ✔Nơi câu chuyện tồn tại. Hãy khám phá bây giờ