18.

6K 267 62
                                    

Jednak mimo wszystko to jedno, główne marzenie nie zostało spełnione. Chciałbym kiedyś poczuć ból. Chciałbym zniszczyć sam siebie. Tak na koniec mojego życia. Ale wciąż nie znam swojego maksimum, a Veronica długo nie pociągnie.

Pov. Veronica

Szum w głowie zaczął być przytłaczający, a ból w klatce piersiowej przeszywał mnie od wewnątrz, przez co nie mogłam nabrać normalnego wdechu. Przy pierwszej próbie głębokiego wdechu zaczęłam się dusić, momentalnie zaczynajac kaszleć, robiąc hałas w pomieszczeniu, w którym się znajdowałam. Dźwięk odbił się od cementowych ścian, a echo, które doszło do moich uszu spowodowało, że zdałam sobie sprawę z tego, co się stało.

Zostałam czymś odurzona. Straciłam przytomność.

Starałam się powili otworzyć swoje oczy, tak na wszelki wypadek gdyby zamiast półmroku w pomieszczeniu, było zapalone światło. Szczęście chociaż w tej sprawie się uśmiechnęło do mnie i moją twarz oświetlała tylko jedna, stara żarówka, której światło wciąż migało. Tak jakby była zepsuta.

Nie kojarzę tego oświetlenia.

Cała byłam zdrętwiała, więc moje kości potrzebują porządnego „wypykania" ich. Jednak moje usadzenie i związanie uniemożliwia mi jakikolwiek ruch. Moja głowa była w stanie się poruszyć, co i szybko zrobiłam.

I byłam zszokowana.

Jeden ruch wystarczył mi, by zorientować się gdzie jestem.

Siedziba Black Devils

- Jasna cholera... - Warknęłam pod nosem, zaciskając swoje piąstki, standardowo wbijając swoje paznokcie w dłoń.

Wszystko miało być tak idealnie poukładane, wszystko miało być dopięte na ostatni guzik, przyszłość z Lukariahem była marzeniem, który był do zrealizowania. Ale jak zwykle jeden prosty, najmniejszy błąd powoduje, że wszystko idzie się pieprzyć. Zastanawia mnie, co tym razem mnie zdradziło. Wcześniejsze moje ucieczki nie były tak poważne jak ta, ale zawsze wydawały mnie głupoty, raz zapomniałam zmienić numer, raz zostawiłam kartę pamięci w aparacie, który sprzedawałam, a raz zdradziły mnie odciski moich butów w błocie... Trzeba być idiotą, żeby nie zwracać uwagi na takie podstawowe błędy.

Co ja robię w tym zawodzie? Przecież ja się nie nadaję. To, że umiem strzelać nie sprawia, że nadaje się do pracowania w tym miejscu. Każdy profesjonalista, który dowiedziałby się o moich błędach nigdy nie chciałby nawiązać współpracy ze mną. Błędy pięciolatka. Dziwie się, że Cameron zgodził się przyjąć mnie. Docenił mnie, docenił moje umiejętności, ale zapomniał o tym jak bardzo nie uważna jestem. Umiem wyłapać każdy najmniejszy szczegół u kogoś, a sama siebie nie umiem przypilnować....

- Wyspało się moje słońce? - Zachrypiały głos wyszeptał mi do ucha pytanie.

Gdy usłyszałam go, jego ton głosu, gdy poczułam jego oddech na karku, gęsia skóra pojawiła się na moim ciele, a ja od razu się spięłam. Cała zdrętwiałam ponownie.

Nie słyszałam go tyle czasu.

Ten głos.. Głos, który od samego początku powoduje, że drętwieje, że zapominam kim jestem, że chce go słuchać ciągle, że jestem od niego uzależniona, jak narkoman od narkotyków.

Black Devils | w trakcie poprawyOnde histórias criam vida. Descubra agora