13

17 2 0
                                    

Jimin: fajny dzisiaj dzień cnie

Jimin: ptaszki śpiewają

Jimin: słońce świeci

Jimin: wszyscy se fajnie czas spędzają

Jimin: a ja czekam jak idiota bo zrobiłem coś

Jimin: i chyba nici

Jimin: skleroza nie boli

Jimin: nawet Jin nie odczytuje...

Jimin: wszystkich wcięło

Jimin: halo

Jimin: może zypcia Bedzie miała czas...

Jimin: Zypcia?

xzypciax: Jiminnie!

xzypciax: co się stało słoneczko

Jimin: mogę przyjść?

xzypciax: jasne wpadaj śmiało! Jestem sama więc możesz przyjść

Jimin: jedyna która mnie nie ma gdzieś

xzypciax: coś się stało?

Jimin: nie :) spokojnie, zaraz tam będę tylko ubiorę bluzę

xzypciax: zrobię kakao

xzypciax: Zrobimy se babski wieczór z Sarą  i z Tobą

xzypciax: bo wróciła z zakupów

Jimin: biegnę!

Jhope: ej a ja to co

Jimin: nie dla psa kiełbasa

Jimin, xzypciax są nieaktywni

***

- Naprawdę przepraszam Cię że ci zakłócam czas - Blondyn wszedł do mieszkania dziewczyn i spojrzał na nie przepraszająco.

- nie masz za co Minnie - uśmiechnęła się szeroko i przytuliła go. - Sara mamy gościa! - zawołała.

- Kto przysz ... o Jimin! - z kuchni wychyliła się dziewczyna z szerokim uśmiechem. -  pomożecie mi z babeczkami? Lukier nie może się tak zmarnować. - pokiwała głową kiedy dwójka przyjaciół do niej doszła do kuchni. Nie obyło się bez brudzenia się lukrem i mnóstwa śmiechów. Babeczki zostały ładnie udekorowane i postawione na stoliku w salonie, a w miseczkach były żelki haribo oraz trzy butelki coli.
Tak na zapas wiecie.
Po skończonej pracy w kuchni, zasiedli w salonie i klasnęli w ręce. Jimin naprawdę był szczęśliwy że chociaż one mają czas.

- Więc Minnie, co się stało? Jak wychodziłeś z domu, widziałam że sam i nikogo tam chyba nie było. - Natalie spojrzała z Sarą na chłopaka zaniepokojonie.

- W ogóle nikogo w domu nie ma od tego zacznijmy. Wszyscy gdzieś znikli. - spuścił głowę bawiąc się swoimi palcami.

- nawet Yoongi cie nie obudził Ani nic?  - spojrzała na niego będąc w szoku. - Nie wiem jaki mieli powód. - powiedziała cicho.

Ale nie wiedzieli też że Yoongi był dzisiaj na wariackich papierach bo wydawał teledysk do swojego MV z dedykacją dla Jimina.

Nawet nie wiedzieli że Yoongi teraz schodzi na zawał kiedy szuka chłopaka w domu.

I po chwili magicznie dzwoni do Natalie która odebrała i dała na głośno mówiący.

- Natalie dzięki bogu!- usłyszeli na co Jimin prychnął.

Answer: Love Myself MessagesWhere stories live. Discover now