Nie rysunek ale mój dziwny sen

1.7K 105 62
                                    

No to tak :

W tym śnie moja przyjaciółka zostawała u mnie na noc, więc zdecydowałyśmy że zadzwonimy do Mango i zamówimy wszystko ale na adres Dilera (NIE WIEM JAK OK?! TO JEST SEN) i że płatność ma być na miejscu.

Nagle jesteśmy przed domem Dilera ( Oczywiście ten dom w Realu tak na 100℅ nie wygląda jak w moim śnie)
I już to wszystko z Mango przyszło a Karol otwiera drzwi a za nim stoi Doknes.

Diler się tłumaczy że to nie jego zamówienie i nawet nie ma tyle hajsu by za to zapłacić a kurier drze na niego mordę że jak nie zapłaci to go do więzienia wezmą i skażą na śmierć.

I Diler jeszcze mówi Doknesowi że to nie jego zamówienie, a Doknes mu nie wierzy i myśli że go okłamuje i (Uwaga najlepsza scena snu XD) Hubert zabiera różową walizkę, zakłada czerwone obcasy a potem w tych obcasach i z tą walizką tak spierdala z tego domu Dilera i oczywiście idzie jak na wybiegu w Top Model i podjeżdża limuzyna,(różowa ) szoferem jest MWK. Hubert wsiada do tej limuzyny i odjeżdża.

I potem Karol zbankrutował a miał meble i rzeczy z mango ale one były do dupy i mu się wszystko zepsuło. I nie zapłacił za wszystko więc komornik wziął mu dom.

I tak został bez chłopka i domu.

                        Koniec

Moje Bazgroły Z DxD •Dealereq X Doknes•Where stories live. Discover now