Wśród wrogów

Epilog

Kochany pamietniczku!

Moja siostra zawsze tu pisala i ja tez powiedziałam mamie ze chce miec pamietnik. Mama powiedziała ze powinnam pisac w pamietniku Charlie bo ona by tego chciala. Ja tam nie wiem co chcialaby moja siostra. Nie widzialam jej juz dlugo i nie wiem czy nie zmienila zdania. Nie tylko jesli chodzi o pamietnik ale tez o nas wszystkich. O mnie. Mama mowi ze Charlie jest juz w lepszym miejscu ale ja jej nie wieze. Charlie wciaz jest na naszym swiecie i ja to wiem. Ale nie jest juz pewnie taka sama jak kiedys. Teraz pewnie jest wampirem. Potworem ktorych tak nienawidzila. Mam nadzieje ze nie zabija ludzi i ze kiedys wroci do nas i bedzie taka sama jak przed tym dniem kiedy upadla a potem nie mogla wstaci jakis jej przyjaciel mnie zabral a ona zostala. Zabrali ja! A ja nie moglam nic zrobic. Pare dni pozniej znalazla mnie jakas starsza pani. Przyszla do naszego domu i rozmawiala z mama w kuchni. Po tem poszla do mnie i powiedziala mi ze mojej siostry juz nie ma i ze ona jest teraz szczesliwa. Ale ja wiem ze ona nie odeszla! Czuje to! Zawsze mi obiecywala ze przy mnie bedzie a jesli odeszla to nie dotrzymala slowa a przeciez jak ktos nie dotrzymuje slowa to jest zly a ona nie jest zla! I ta pani powiedziala ze moja siostra byla bardzo odwarzna i dzielna bo uratowala ta pania i malego dzidziusia. Ja bym wolala zeby przezyla moja siostra a nie ta dziwna pani ktora caly czas plakala gdy mi to mowila. I powiedziala jeszcze ze Charlie mnie kocha a to akurat wiem bo mi kupila lody kiedy ja wtedy poprosilam. Czasami mysle ze jakbym nie wyszla z restaoracji jak ona sie z jakims ladnym chlopakiem kucila to by wszystko bylo dobze ale mama mowi ze to nie moja wina ale ja nie wiem czy mowi prawde. Mama jest teraz bardzo smutna i nie wiem dlaczego skoro Charlie jest szczesliwa wiec mysle ze wcale tak nie jest. A co ty myslisz pamietniczku? Charlie jest szczesliwa? Nie spotkalam juz pozniej tego dziwnego chlopaka z ktorym moja siostra sie klocila. Moze on mi powie czy Charlie jest szczesliwa? I czy wruci bo nie mam z kim chodzic na lody bo mama boi sie ze zlapia nas kiedy bedziemy szli ulica. A przeciez mama mowi ze jak Charlie zlapali to ona jest teraz w lepszym miejscu. Nic nie rozumiem... Ale wiem ze chce zeby Charlie wrucila... Nie wazne czy tam gdzie jest teraz jest lepiej. Chce zeby wrucila...

Kocham cie pamietniczku.

I kocham Charlie.

Przekaz jej to jesli mozesz bo mama mowi ze wszystko co tu zapisze ona przeczyta. 

Aaa i powiedz jej ze NIECHCACY zniszczylam jej szczotke do wlosow. 

Jesli Charlie moze wrocic to zeby przywiozla nowa bo mama mowi ze tam gdzie ona jest to wszystko jest za darmo. A i zeby kupila mi lody bo to nie fer ze ona sie moze tam opychac slodyczami i sie nie dzielic! No i bym jeszcze bardzo chciala nowa lalke... Ale najbardziej chce, zeby Charlie wrucila. Nawet bez lodow.

Sonia

A jeszcze wkladam tu zdjecie Charlie aby nie zapomniala jak wyglada bo mama mowi ze tam moze wygladac jak chce wiec mowie tylko ze jako Charlie jest ladna. To tez jej powiedz.

*******

Część druga już wkrótce!

Dzięki za wytrwanie ze mną do końca!

Dzięki za wszystkie komentarze i lajki!

Co zaś się tyczy tego epilogu...

Wiem, że niełatwo się go czyta, bo nie ma przecinków i polskich liter, ale o to właśnie chodzi (choć pewnie o tym wiecie :P)

Rozdziału tego specjalnie nie sprawdzałam, żeby podkreślić UMIEJĘTNOŚCI Sonii. 

Mam nadzieję, że zajrzycie do następnej książki.

Dla zachęcenia mam tu jej opis.

********

WŚRÓD WROGÓW

TOM II

"RZECZY, KTÓRYCH NIE WIEM"

Witajcie, nazwam się Charlotte Cane. Mam 17 lat i...

No właśnie, nie wiem. Jestem wampirem, całkiem dobrze urodzonym, bo zostałam przemieniona przez samego Chrisa Diveer'a, w którym się szczerze podkochuję. 

Ale poza tym... Nic. Tylko pustka. Nie pamiętam czy jako człowiek miałam jakiś przyjaciół, rodzinę, chłopaka... Nie pytam, bo oni mówią, że powinnam nie myśleć o przeszłości. Ale coś nie daje mi spokoju. A raczej ktoś. Czasami w snach widzę dwie osoby, które znałam. Jestem pewna. Jedna to wysoka, ruda dziewczyna, o walecznym spojrzeniu. Czy byliśmy wrogami? A może przyjaciółmi? Nie wiem...Druga istota to mała, czarnowłosa dziewczynka, którą widzę zawsze z lodem w ręce... Kim była?Też nie wiem.... Tak wiele pytań, tak mało odpowiedzi... 

Służę głównemu dowódcy i zabijam ludzi. Ale również nie wiem czy to co robię, jest naprawdę dobre. Wszyscy mówią mi, że tak. Tylko Chris jakoś się nie odzywa. Myślę, że on nie nienawidzi ludzi... Krążą pogłoski, że on się zakochał w jakiejś ludzkiej dziewczynie.. Kto to był? Nie wiem....

Tak wiele pytań, tak mało odpowiedzi...

Czuję, ze muszę odnaleść osoby z moich snów. One sprawią, że sobię przypomnę....

Ale czy naprawdę chcę pamiętać?

Nie wiem...