3. Pierwsze Spotkanie

491 13 56
                                    

Jason - Przyjaciółka namówiła cię na wakacyjną pracę . Mianowicie opieka nad dziećmi na wakacyjnym turnusie . Z tego czego się dowiedziałaś obóz ma sie odbyć nad jeziorem ,,Crystal Lake ".Zgodziłaś no bo co , chill nad jeziorkiem i opieka nad małymi potworkami.No czego chcieć więcej? Spakowałaś się i sprawdziłaś czy masz wszystko ,nie chciałaś niczego zostawiś.

- Dobra mam chyba wszystko - powiedziałaś do przyjaciółki 

- To świetnie , zaraz Drake po nas przyjedzie ,a potem do autokaru

Po 5 minutach biały samochód podjechał pod dom (t.i.).Z samochodu wysiadł na oko dwudziestokilkuletni mężczyna .To był Drake, ich nowy kolega .

- To co dziewczyny jedziemy ? - zapytał Drake wesołym głosem

- No jasne że tak - odparła mu (t.i.p.) tak samo wesoła  Dobra wsiadajmy już nie chcę się spóznić 

Razem z przyjaciółką wsiadłyście do samochodu Drake a .Podjechaliście pod miejsce zbiórki ,gdzie czekały już dzieciaki i opirkunowie.Gdy dotarliście na miejsce twoje oczy ujrzały piękny malowniczy las ,śliczne domki no i przecudowne jezioro .

Time Skip

Po poludniu dzieciaki chciały popływać,ty razem z (t.i.p.) i Drake em zostaliście przydzieleni do pilnowania ich.Inni opiekunowie mieli za zadanie przygotować domki i gałęzie na ognisko.Wszystko było w porządku więc mieliście czas na pogadanie.Kiedy zaczęło się śćiemniać czas na kąpiel w jeziorze się skończył.Dzieci rozeszły się do swoich domków ,by przygotować się na ognisko.Drake poprosił cię abyć sprawdziła czy na pewno nikt nie zostawił niczego.Twoja przyjaciółka poszła razem z chłopakiem pomóc w rozpalaniu ogniska.

- No (t.i.) wreszcie skończyłaś sprawdzaź ,nikt niczgo nie zostawił możesz wracać - powiedziałaś wesoło do siebie.

Ruszyłaś nad ognisko ,gdy nagle ktoś staną ci na drodze  .

-Przepraszam ,ale muszę przejść- powiedziałaś zdziwiona

Facet milczał,to było dziwne ,cholernie dziwne .

- To ja już pójde ,potrzebują mnie na ognisku.

Założyłaś słuchawki i odeszłaś w stronę ogniska,miałas fragment lasu do przejścia.Dotarłaś na ognisko ,dobrze się bawilas .


Freddy - Miałaś bardzo ciężki dzień w pracy , szef dał ci mnóstwo papierkowej roboty , typiara której nie znosisz rozwaliła ci laptopa więc troszke wydasz na naprawe .Nalałaś sobie wina do kieliszka i napiłaś się.Położyłaś się na kanapie i zasęłaś .

Śniła ci się dziwna okropna kotłownia , było tam kilka wielkich piecy .Nagle usłyszałaś krzyk jakiejs dziewczynki , i dziwny śmiech jakiegoś typa .Nagle ktoś złapał się za nadgarstek i przyciągną do siebie. W tym momencie zapiekło cię ramię i się obudziłaś .

-O dżizas ale miałam posrany sen- powiedziałaś sama do siebie XD

Poszłaś do łazienki przemyć twarz ,gdy spojrzałaś w lustro dostrzegłaś krwawienie z ramienia , szybko pobiegłaś po jakiś ręcznik ,przeciwbólowe .(wiem krótkie ale na Freddy'ego mam fajny plan 😏)


Michael - Tego wieczoru w Halloween byłaś na imprezie u przyjaciółki. Twoi jakże "mądrzy" przyjaciele postanowili pojść do starego domu Michaela Myersa. Ty jako jedyna pochodziłaś z Haddonfield. Twoi przyjaciele rok po roku wprowadzali się do Haddonfield (jak coś to nie od razu byliście przyjaciółmi). Nie byłaś przekonana do tego pomysłu kojarzyłaś Michaela ( załóżmy że Mike zamordował rodzinkę w wieku 13 lat). Był od ciebie o kilka lat starszy , kiedy on zamordował rodzinę ty byłaś w 1 klasie podstawówki , a on w 6 czy tam 7. Po długich namowach przyjaciół zgodziłaś się pójść. Nie uważałaś jednak tego za zbyt  rozsądne. W końcu podobno Michael uciekł z szpitala. No ale co może zrobić jeden 25 letni facet grupie 8  przyjaciół ?Kiedy dotarliście na miejsce John jako pierwszy przeszedł przez drzwi , chwilę się pokręcił i oznajmił wam że możecie już wchodzić.

Slasher Preferencje bo takDonde viven las historias. Descúbrelo ahora