Nemo zrobił zakupy do domu bo mama chciała były tam graty oraz inne pierdoły.Nagle widział siostre
- Hej gdzie idziesz?
- Do koleżanki A coś chciałeś?
- Nie po prostu widziałem Cię więc chciałem się z Tobą przywitać
- Aha mam sprawę do ciebie
- jaką?
-musisz się spotkać z bratem on Ci wszystko powie co i jak
Nemo jeszcze nie wiedział że ktoś to podsłuchuje.
Poszedł od razu do domu zaniusł zakupy i od razu wyszedł się spotkać z bratem nie wiedzą gdzie jest więc zadzwonił do niego.
- Halo
- Numer aktualnie jest nie dostępny prosimy jeszcze raz póżniej pip.
Nemo jednak się wrócił zapytają się mamy gdzie jest brat
- Mamo gdzie jest nasz brat?
- poszedł na spacer koło rafy koralowej
- okej.
Nemo szedł szedł szedł Ale ktoś za nim też szedł Ale nie zwracał na to uwagi po prostu szedł przed siebie i nagle
- buuuuuuuuuu hej Nemo
- Ty tak przez cały czas szedłeś
- tak
- co chciałeś
- siostra mnie przesłała bo jest jakaś sprawa
- chciałbym Ci powiedzieć,że masz towarzystwo
- jakie?
- ktoś przesłał na Ciebie złego ducha który chce Cię zmienić na kogoś innego którego Ciebie teraz znamy
- okej będę ostrożny
Nemo poszedł do domu zdala od tłumu ale i tak ktoś do niego podszedł jakaś obecność.
I ciach duch wszedł do Jego głowy
Ale Nemo i tak nic nie czuł więc szedł dalej.
