prolog (?)

7 0 0
                                    


Ej szmato chodz tu - krzykneła moja ''siostra''

tak pani - powiedziałam z obawą ze znów będę miała ,,kare,, czyli bicie 

od zawsze byłam bita wiec już prawie nie czuje bólu fizycznego ........

masz wyczyścic schody szczoteczką do zębów - powiedziała 

tak pani - powiedziałam po czym chciałam już to zrobić ale dostałam lewy sierpowy i upadłam uderzając głową o twardą lodówke jedyne co po tym widzialam to krew na opuszkach moich palców , smiech i.... ciemność ........................................................................................................


niewiem ile tak leżałam ale było juz prawie ciemno zobaczyłam ze mam rozciętą głowe

postanowiłam opatrzeć sobie ranę i zszyć 

od dziecka musiałam to robić ...............

gdy juz to zrobiłam zawołała mnie moja ,,Matka,,

podeszłam  co ty sobie wyobrażasz szmato my cie utrzymujemy a ty sie lenisz ?! o nie tak nie bedzie sprzątaj - krzykneła moja ,,Matka,, po czym stłukła  szklanke z kawą i miske z końcuwką zupy która miała byc dla mnie .........

 nie jadłam nic od 4 dni jestem bardzo głodna powiedziałam jej czy moge troche zupy a ona poprostu mnie uderzyła i szarpneła za włosy po czym rzuciła mnie na schody ...............


poszłam do swojego pokoju i coś we mnie pekło wziełam żyletke którą się ciełam i zeszłam na dół do matki najpierw podciełam jej żyły a potem ................


udusiłam  weszłam na góre do gabinetu ojca chciałam zrobic to samo ale on był silniejszy odepchnął mnie na stół 

zobaczyłam ze jest tam przypięty na taśme pistolet odczepiłam go i poprostu strzeliłam 

zostały jeszcze 9 nabojów wiec schowałam go do kieszeni


AAAAAA MAMOO - krzykneła moja ,,Siostrzyczka,,

 zeszłam na dół ona spojrzała na mnie z obrzydzeniem tak jak ja na nią i wykrzyczała do mnie swoje ostatnie słowa   

COŚ TY JEJ ZROBIŁA TY SUKO ZOBACZYSZ PÓJDZIESZ DO PSYCHIATRY NIENAWIDZE CIE !!!!!!!!


po czym wycelowałam w nią a kula wyleciała w jej głupi łeb .......................


spakowałam potrzebne rzeczy i pieniądze które znalazłam w domu (czyt. ukradłam im) 


i zamówiłam taksówke postanowiłam pojechac do inngeo miasta 

 niestety usnełam ...................


wstałam i zostałam wypchana przez taksówkarza z auta przed jakims hotelem 


zobaczyłam ze chuj mnie okradł jebaniutki 


zostało mi tylko to co mam na sobie telefon i żyletka w case'ie 

IDĘ SIĘ ZABIĆ............

Błądziłam w nocy po okolicy i nagle zauwzyłam duża posesje z piekną willa postanowiłam wejść 

ale zanim sie obejrzałam ktoś przyłozył mi materiał do twarzy i odpłynełam .................................




--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Hejka i jak wam sie podoba PROLOG(?) 

wiem wiem urywki niczym polsat tu ru ru ru ru tun tun tun .......................................

jak myślicie co sie stanie dalej       hmmmm?............................................................


Wasza Sophie <33

Daj mi umrzeć .......Where stories live. Discover now