Wpadłam na... Jungkook'a?!
-Oooooooo, wstałaś.
-...
-Mowe ci odebrało bo mnie zobaczyłaś??- uśmiecha się ukrakiem.
-Pffff! Chciałbyś! Z kąt mnie znasz??
-Szef wspominał o Tobie, że będzie z nami jakaś dziewczyna i no. Miałem sprawdzić czy żyjesz.
-Jak miło...
-Skoro żyjesz tooooooooo, może chcesz odwiedzić to miejsce?
-Miejsce? A nie Budynek?
-No wiesz...
-Huh??
-To miejsce to tak jakby drugi świat, to będzie dobre określenie.
-Co?!
-Nie ważne, zaprowadze Cię do szefa- Jungkook prowadzi mnie przez jakieś schody, korytarze... W końcu dotarliśmy do drzwi na których pisało 'mrg. SeJin'. Kojarzyłam te imię... Jungkook puka dwa razy, po chwili wchodzi.
-Przyprowadziłem ją- gestem ręki pokazuje abym weszła do środka. Gdy byłam w pomieszczeniu to Jungkook wyszedł przy okazji zamykając drzwi.
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Przepraszam, że krótkie, ale postanowilam napisać tą książke. Może nie być zbyt często dodawana, ponieważ mam braki do sześcianu i innej książki, no ale cuż (nwm czy dobrze napisałam te słowo, chodzi mi o 'cuż' nie dość, że nie umiem tego powiedzieć normalnie to pisownia tego jest ugh... Poprawcie mnie w kom, dziękuję). Następne rozdziały będą dłuższe, obiecuje! Do nastepnego rozdziału :33
![](https://img.wattpad.com/cover/194905483-288-k842133.jpg)
YOU ARE READING
W świecie k-pop'u
FanfictionPewna dziewczyna postanowiła pójść do swojej najlepszej przyjaciółki. Niestety na jej drodze pojawił się tajemniczy mężczyzna.