- Do Dream.
T.I - Myślisz że nam powie? Wygląda na sztywniaka.
- Co? Hahahahahahahaha Dream na sztywniaka? Hahahahaha.
T.I - Widziałam go tylko raz.
- On jest bardziej hory niż Killer, hah.
T.I - To idziemy?
- Jasne.
T.I PoV
Mój Horrek tepnął nas do jakiegoś bardzo jasnego pomieszczenia, że aż w oczy raziło, nic nie widziałam.
D - O hejka Horror, co cie i ją, tu sprowadza?
H - Mamy pytanie.
D - Och, przepraszam, zapomniałam o tobie T.I, nic nie widzisz prawda?
- No.
Poczułam jakby coś przezemnie przeleciało i pokój nie był już taki że raził w oczy, był to zwyczajny w jasnych kolorach pokój.
- Ładnie tu.
D - Nałożyłem na ciebie magię, abyś mogła coś zobaczyć. To mój sposób na ochronę przed ludźmi, potwory widzą normalnie ten pokój.
H - To tu coś jest?
D - Tak, jest to takie oślepiające światło które działa tylko na ludzi, wiec bez mojej zgody żaden nie może tu wejść, bo zwyczajnie by oślepł.
H - O, ciekawe, a ona szybciej nie oślepła?
D - Nie, spokojnie, co ty się tak martwisz Horror?
H - O swoją dziewczynę trzeba się martwić.
D - To jesteście razem?
- Tak.
D - Awwwwwwwwwww.
A jakie to pytanie?
- Wiesz może coś o tej sprawie jak Nightmare się w kimś ponoć zakochał?
D - A ta sprawa, wiesz, to było tak dawno że prawie zapomniałem.
H - A pamiętasz w kim?
D - Jasne, sam przyznam że się zdziwiłem, w Killerze.
H - Naprawdę?
D - Tak, były pogłosy że Killer niby też coś tam do niego czuje, ale nie dowiedziałem sie tego.
- Nawet to pasuje, jak dla mnie fajny ship, będziemy ich próbować łączyć, tak jak wy, nas?
D - Ja zawsze chętnie (͡° ͜ʖ ͡°).
- A ty Horror? (͡° ͜ʖ ͡°)
H - Ja też oczywiście (͡° ͜ʖ ͡°)
{W domu} 18:43
- Okej, już wszystko gotowe. Dzwoń do Nightmara.
{Znów w domu} 18:56
Nightmare PoV
Skąd on zna mój numer telefonu ;-;
Będę musiał znowu zacząć ich śledzić, żeby coś podpatrzeć -^- ale teraz papiery i do nich się tepnąć.
- Już jeste-
Łups, zdeżyłem się z kimś...
Z Killerem?! Uh....nie chce do tego wracać...
- Przepraszam.
K - Um....n-nic się nie stało...
T.I - (͡° ͜ʖ ͡°) (chodzi o to że miała taką minę poprsotu i na nich patrzyła)
Podałem mu rękę, ale nadal miałem na twarzy turkusowego rumieńca...a on niebieskiego, zdziwiło mnie to, ale chyba to normalne jak się na kogoś wpadnie to się rumieni przez to że było się tak blisko.
Gdy już wstał, T.I popchnęła nas na siebie. Już chciałem ją złapać, ale...
T.I - Horror! Teraz szybko!
Uciekła a ja leżałem, a Killer na mnie..
- Jak ją złapie! To-
K - Oszczędź, oni tacy już są, Dream też ich męczył dopóki nie zostali parą.
- Oni są razem?! Czemu ja nic nie wiem?!
K - Na przykład przez to że cały czas siedzisz w papierach.
- No...w sumie racja.
K - Spać mi się chce...
I zasnął na mnie....to jakieś żarty?!
- Ty serio śpisz? ;-;
K - Nie nie śpie.
Wstał i poszedł, zostawił mnie tutaj z tym moim rumieńcem na mordzie, ale on chyba miał gdzieś to, że na mnie leżał.
K - Będziesz tak tam leżał, czy idziesz do nas?
- Ech, wole już tu leżeć, niż dalej coś robić.
Tepnął się do mnie.
K - To ja cie zabiore~
I faktycznie mnie wziął.
K - Hahahahahaha.
Zrzucił mnie w pokoju.
- Ta, ale śmieszne.
T.I - Wiesz jeszcze lepiej wygląda to, że Killer wziął cie na ręce.
Uhhhhgh ale teraz miałem dopiero rumieńca na mordzie, a reszta się śmiała, więc tepnąłem się za drzwi, a potem na balkon...
- Ech...gdybyś wiedział że te plotki to prawda...ale....wtedy byś mnie znienawidził...- mówiłem do siebie po cichu.
Killer PoV
- Dobra ludzie, ja się za nim tepne, wezne go tu spowrotem.
No i się tepnąłem.
N - Ech gdybyś wiedział że to plotki to prawda...ale....wtedy byś mnie znienawidził...tyle lat minęło...a mnie nadal nie opuszcza to głupie uczucie..
Tepnąłem się bliżej niego, położyłem mu rękę na ramieniu tak aby się odwrócił i...
Nightmare PoV
Ktoś nagle złapał mnie za ramie, chciałem zobaczyć kto to jest, więc się odwróciłem, ale ten ktoś mnie pocałował, gdy skończył, zobaczyłem że to był Killer.
K - Wybacz że wtedy cię wyśmiałem...
- Ty......no-
K - No...tak. Wiem że może ty....no....nie chcesz mnie....ale....no...czy możesz dać mi szanse?
Pocałowałem go.
- Weznę to za tak~
T.I PoV
Staliśmy sobie i gapiliśmy się tak już od długiego czasu jak Nightmare i Killer sobie najpierw rozmawiali a potem no (͡° ͜ʖ ͡°).
Uwaga, sorki że rozdział taki krótki, ale to bonusik :3
