Ale to ze nauczyciele się ze mnie śmieją to już norma...
Tez gdy idę gdzieś przez ulice ale to ze rodzina ? Czy rodzina nie jest po to aby nas wspierać? Może u was tak jest ale u mnie nie...
Zawsze marzyłem o domu z dziećmi psami i kochająca mnie żoną ale to tylko marzenia wiec wątpię ze to się spełni no chyba ze... w sumie nieważne za bardzo jestem rozgadany
Spełniło wam się kiedyś marzenie lub sen?mi nie ale może kiedyś... teraz zastanawiam się po co ja to pisze przecież i tak mnie nikt nie lubi i nigdy nie polubi.