𝖆 𝖇𝖗𝖊𝖊𝖟𝖊 𝖔𝖋 𝖒𝖊𝖒𝖔𝖗𝖎𝖊𝖘

111 10 25
                                    

Wraz z dzisiejszym wschodem słońca nastał pierwszy dzień września, czyli prawie dwadzieścia lat po tym, jak Phantom Thieves of Hearts zostali przyłapani na gorącym uczynku. Cała ósemka grupy złoczyńców jak i osoby ich wspierające wspominają do dzisiaj ten nie dla wszystkich przyjemny dzień, w którym niemal nie stracili swojego lidera.

W malutkiej kawiarni „La Blanc" unosił się aromat sławnej dla tego miejsca kawy razem z rytmem cichej i spokojnej jak zwykle tutaj muzyki. Właśnie tutaj zaraz rozpocząć się miało spotkanie znanej w całej Japonii, a może i nawet na całym świecie grupy uważaną przez jakiś czas za najgorszych kryminalistów, winnych śmierci ważnych dla państwa osób.

Tą samą lekką melodie pod nosem nuciła sobie aktualna właścicielka kawiarni o nazwisku Sakura. Rudowłosa przygotowywała właśnie na to legendarne wydarzenie pysze curry, którego to niegdyś nauczył jej w młodość prawie ojciec Sojiro. Mimo niezwykłego podekscytowania tym dniem, długowłosa nie postarała się specjalnie z wyglądem gdyż jedyne co zrobiła to rozczesała swoje rude włosy, a na codzienne ubrania nałożyła fartuch kawiarenki by tylko się nie ubrudzić. Jak zwykle oczywiście na jej szyi zwisały nauszne słuchawki, do których miała sentyment z czasów młodości.

- Jak myślisz, kto pojawi się pierwszy?- odezwał się zrozumiały jedynie dla trzydziestopięciolatki głos. Inni ludzie mogli słyszeć go jak zwykle miauczenie rasowego kota, jednak inaczej było z osobami, które spotkały to stworzenie w Mementos. Minęło tak dużo lat, a zwierze trzymało się doskonale, pewnie przez to iż nie do końca było zwierzęciem. Leżący na jednym z przygotowanych dla przyjaciół Futaby stołów Morgana spojrzał leniwie na właścicielkę- zaczynam się robić już głodny....

- Musisz jeszcze pytać kto będzie pierwszy? To oczywiste, pan zawsze idealny- mruknęła cicho pod nosem i właśnie w tym momencie zadzwonił dzwonek sygnalizujący wejście pierwszego z członków spotkania do kawiarni. Chwile później słychać było tylko jak ciało starszego mężczyzny runęło na zimną podłogę poprzez potknięcie się przy wejściu na zwyczajną drewnianą kłodę- Yusuke Kitagawa- dokończyła swoją wypowiedź i nawet nie musiała obracać się przodem do drzwi by stwierdzić kto nabrał się na jej głupi żart w progu kafejki.

Straszy od niej osobnik podniósł się z podłogi z cichym westchnieniem otrzepując swoje tradycyjne japońskie kimono w kolorze atramentowym. Dłonią przeczesał swoje dość długie bo aż za klatkę piersiową siwe, ułożone na bok włosy. Ostrożnie nachylił się po leżącą na ziemi kłodę odstawiając ją prosto gdzieś z boku aby nikomu nie powtórzył zie już ten wypadek.

- Nie uważasz, Futaba. Szef napewno jest wściekły gdy nie utrzymujesz porządku w tak ważnym dla niego miejscu- odpowiedział lekko zawiedziony głodząc dłonią swoją ciemną, kozią bródkę. Rozejrzał się po pomieszczeniu, a na twarz jego wpłynął przyjemny uśmiech gdy zauważył namalowany przez jego matkę obraz, który ciągle godnie zajmował swoje miejsce. Zbliżył się do stanowiska Sakury, która nadal stała do niego obrócona tyłem.

- Spokojnie, sprzątam przecież ale podłożyłam kłodę jedynie tobie, wiedziałam, że przyjdziesz przed czasem- zaśmiała się cicho zadowolona z sukcesu swojego dziecinnego żartu- bo wiesz, taki żart i przysłowie, jak kłody pod nogi! Bo rozumiesz, rzuciłam ci kłodę pod nogi!- dodała po czym wybuchła głośnym śmiechem głównie przez to iż po jego ciężkim westchnieniu pewna była, iż nie pojął aluzji jej głupiego dowcipu- ah Inari, tego mi brakowało....

- Tego, to znaczy czego?- zadał pytanie nie rozumiejąc zupełnie co młodsza towarzyszka ma na myśli. Oczywiście Futabie brakowało śmiania się z Kitagawy o czym domyślił się sam Morgana wskakujący na krzesło obok mężczyzny. Wtedy też Sakura postanowiła nareszcie ujrzeć twarz dawnego przyjaciela, aby zobaczyć jak bardzo zmienił się jego wygląd. Szczerze, była początkowo w głębokim szoku takiej przemiany Yusuke dlatego chwile trwała w milczeniu, jednak za moment wybuchła głośnym śmiechem łapiąc się za brzuch.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Aug 11, 2020 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

𝕯𝖔 𝖞𝖔𝖚 𝖗𝖊𝖒𝖊𝖒𝖇𝖊𝖗? ~ 𝘱𝘦𝘳𝘴𝘰𝘯𝘢 5 𝘰𝘯𝘦-𝘴𝘩𝘰𝘵Where stories live. Discover now