30 października,To dzisiaj. Symboliczna data.
Nie wiem od czego zacząć, moje myśli są tak poplątane jak zdania które układam na tej kartce. W mojej głowie jeden wielki mętlik.Minął rok.
Rok od dnia w którym uświadomiłam sobie, że istnieje głębszy powód, czemu ostatnio siedzisz w mojej głowie.
Czemu moje myśli wracają do twojej osoby i czemu mój umysł jest tak tobą zaintrygowany.Zauroczenie.
Powiem Ci, że miałam z tym na początku trochę zabawy.
Nerwowy nastrój gdy mój wzrok ujrzał cię na horyzoncie, ale również ogromny nadmiar endorfin.
Fantazjowanie nad twoją nietuzinkową urodą.
Rozpływanie się z słodyczy.
Przy tobie nie potrafiłam być sobą, traciłam zmysły.
Pustka w głowie, poplątany język, nogi z waty.Pamiętam naszą pierwszą rozmowę,
pierwszy kontakt wzrokowy,
jak mogłabym tego nie pamiętać?
Kiedy nasze oczy spotkały się po raz pierwszy,
Miałeś piękne oczy.
Barwę miały jak ocean,
głębokie, gubiłam się w nich za każdym razem,
lecz spokojne,
przynosiły mi spokój
i szczęście
szczęście że jesteś
szczęście że trafiłam na ciebie w moim życiu
szczęście że mogłam cię pokochać.Od tego dnia, nie było już żadnego, kiedy nie przeszłeś mi przez myśl.
Było to przerażajace, że jedna osoba zmieniła moje życie.
![](https://img.wattpad.com/cover/243131202-288-k733880.jpg)