#131

108 8 0
                                    

Kolejny crossover Bliźniaków i Harry'ego Pottera, bo autorka skończyła poprawiać pracę na olimpiadę i nie wie, co ze sobą zrobić.
***

Windu (tu jest profesorem, wyobraźcie sobie jakiego przedmiotu): Jak mi wyjaśnicie, że wasze pracę są niemal słowo w słowo do siebie podobne?

Sik: Nie wiem. Może Pan spytać bibliotekarki Nu. Pomogła mi znaleźć parę przydatnych książek i może potwierdzić, że pisząc pracę cały czas siedziałem w bibliotece i Anakina ze mną nie było.

Anakin: Eee... No wie profesor. Bliźniaki już tak mają, że myślimy podobnie, nawet nie zdając sobie z tego sprawy... heh.

Sik: Zaraz! Przecież wczoraj gdzieś zniknąłeś po lunchu i widziałem Cię dopiero wieczorem w naszym dormitorium. Oddałeś wtedy moją torbę i powiedziałeś, że zostawiłem ją w Wielkiej Sali. A to w niej miałem wypracowanie.

Anakin: Zamknij się!

Windu: To chyba wszystko jasne. Sorenti, dostajesz Powyżej Oczekiwań, a teraz wyjdź. Muszę porozmawiać z twoim bratem.

Anakin *szepcząc*: Zabiję cię i powiem, że to było w obronie własnej.

Rozmowy z GalaktykiWhere stories live. Discover now