14.

2.6K 59 9
                                    

W tym rozdziale się trochę wydarzy :> Zapraszam do czytania.

___

Leżałam sobie na łóżku z Rickiem, szczerze... Polubiłam go. Nie jest takim okropnym człowiekiem jak myślałam. Spojrzałam na niego, a on na mnie. Uśmiechnął się pokazując szereg swoich Białych ząbków. Patrzyliśmy się sobie w oczy. Trzymałam laptop na nogach i szybko odwróciłam wzrok i zaczęłam wpisywać jakieś filmy. On tylko patrzył na mnie, a ja myślałam że się rozpłynę od patrzenia w jego przepiękne niebieskie oczy.

-Musze ci to powiedzieć Rick. - Spojrzałam na niego.

- O tym, że myślisz o mnie każdej nocy? - Spytał, a ja się zaśmiałam.

- Nie głupku! - Uderzyłam go w ramie, a on się również zaśmiał. - Wcześniej uważałam cię za bardziej irytującego.

- Mój wzrok cię onieśmielił ślicznotko. - Mruknął.

- Na pewno Pozerze.

- No, a nie? - Odchylił mi włosy i patrzył mi w oczy.

Przysunął się o wiele bliżej do mnie, czułam jego oddech na swojej skórze. Pachniał totalnie miętą i perfumami. BOŻE CO ZA CUDOWNE POŁĄCZENIE. Patrzyłam mu w oczy, a on dał mi rękę na policzek. Jestem pewna że byłam wtedy strasznie czerwona. Przysunął się bliżej i pocałował mnie w drugi policzek. Patrzyłam mu nadal w oczy, a on nadal patrzył na mnie. Latał mi wzrokiem po całej twarzy.

(Pov. Rick)

Gdy tak patrzyłem na Nine strasznie się onieśmieliłem. Przez urodę? Inteligencje? Nie mam pojęcia, ale mogę przyznać. Podoba mi się od zawsze, jej Skromność i zadziorność strasznie mnie pociąga. Chciałem ją normalnie pocałować ale byłem pewien, że mnie wyrzuci, ale jak tak patrzyłem to zauważyłem jak na nią działam.

-Masz śliczne oczy. - mruknęła.

-Ty masz piękniejsze. Świecą się jak psu jajca.

-ŻE CO ?- zaśmiała się, a do mnie dopiero teraz dotarło co powiedziałem.

-Chodzi o to, że strasznie się mienią... Wybacz za ten tekst - Zaśmiałem się.- Pasują do twoich Krótkich czarnych włosów. Cała jesteś piękna.

Spojrzała na mnie i spojrzała na moje usta. Wiedziałem czego chce więc jej to dałem. Pocałowałem ją delikatnie i przyciągnąłem bardziej do siebie, ona się nie opierała. Musiałem to kontrolować. Matko jak ona cudownie całowała.. Odsunąłem się i czekałem na jej reakcje. Uśmiechnęła się i po prostu mnie przytuliła. Jest taka urocza.

(pov. Nina) /2 godziny później/

Rick już się musiał zwijać. Ostatnie godziny spędziliśmy na całowaniu się i przytulaniu. Żałuje? szczerze to nie mam pojęcia. Stałam na balkonie i patrzyłam przed siebie. Po chwili dostałam wiadomość.

Lucyfer: Zapomniałem już, że jesteś taka piękna. Tęsknie za pisaniem z tobą, za patrzeniem na ciebie. Za w ogóle twoją obecnością. Nina.. JA SIE CHYBA ZAUROCZYŁEM W TOBIE. TĘSKNI
:( odezwij się jak znajdziesz czas bo na prawdę bardzo tęsknie. Sprawiłaś, że czułem się szczęśliwy :(

Na tę wiadomość się zarumieniłam i tylko odpisałam.

Ja: jesteś uroczy...

___

Siemano, sorki że tak długo nie było rozdziału. NIE MIAŁAM MOTYWACJI. Nowy wątek opowieści. Do następnego <3

SMS: Jesteś Moja /ZAKOŃCZONE/Where stories live. Discover now