Message
Hinata ShouyoKageyama: Wreszcie weekend 12:06
Kageyama: Nie wiesz jak się cieszę, na wieść o wolnym od szkoły 12:06
Kageyama: Przy okazji rodzice wysłali mi wiadomość i pieniądze 12:07
Kageyama: Nie pamiętam czy ci wspominałem, ale moi rodzice pracują za granicą 12:08
Kageyama: Do rodzinnego miasta wracają raz w roku, więc jestem praktycznie sam 12:08
Kageyama: Przysyłają mi pieniądze, żebym mógł się utrzymać 12:09
Kageyama: Oni płacą rachunki, ja tylko sobie kupuje jedzenie i inne nie zbędne produkty do przeżycia 12:10
Kageyama: Chociaż moja lodówka praktycznie cały czas jest pusta 12:10
Kageyama: Jedyne piękno jakie się w niej znajduje to moje mleko 12:11
Kageyama: No i jakieś masło, ser też się znajdzie 12:11
Kageyama: Dzisiaj ogółem, wstałem o piątej rano 12:13
Kageyama: Codziennie praktycznie tak wstaje 12:14
Kageyama: Godzinę dziennie biegam, żeby utrzymać formę 12:15
Kageyama: Bieganie mnie odpręża.. 12:15
Kageyama: Czuje się wtedy dobrze, nawet bardzo 12:16
Kageyama: Zastanawiam się czy dzisiaj nie wpaść z wizytą do twojej mamy po raz drugi 12:19
Kageyama: Chociaż żeby się tak bardzo nie zamartwiała twoim stanem 12:20
Kageyama: Chyba tak zrobię... 12:23
Kageyama: Napisze jak wrócę, do zobaczenia 12:24
Kageyama: Natsu się na mnie rzuciła centralnie 14:59
Kageyama: Jej chyba nie przeszkadza, że ma brata w szpitalu.. 15:00
Kageyama: Twoja mama trzyma się dobrze, mówiła, że wróciła do domu chwile przed moim przyjściem, bo była u ciebie 15:00
Kageyama: Trochę się głupio czułem, bo ten wypadek został spowodowany przeze mnie.. przez.. ahh nie ważne.. sam dobrze wiesz przez co.. 15:01
Kageyama: To głupie prawda..?... 15:02
Kageyama: Pobawiłem się trochę z twoją siostrą, zrobiła mi małe kiteczki.. 15:02
Kageyama: Twój stan zdrowia się poprawia.. tak mi twoja mama bynajmniej mówiła 15:03
Kageyama: Tak naprawdę, nigdy mi nie mówiłeś o swoim ojcu 15:03
Kageyama: Mam cichą nadzieje, że mi opowiesz co z nim jak się obudzisz 15:04
Kageyama: Jutro idę z Sugawarą, Asahim, Daichim, Tanaką i Nishinoyą na miasto 15:05
Kageyama: Po co? Nie wiem.. szczerze 15:06
Kageyama: Nie chciało mi się iść, ale też nie mogę przeleżeć cały dzień w łóżku 15:07
Kageyama: Może mogłem powiedzieć, że idę ciebie odwiedzić? 15:07
Kageyama: Nawet jeśli była by to wymówka, to i tak bym do ciebie przyszedł 15:08
Kageyama: Kiedy krewetka zamierza się obudzić? Hę? 15:10
Kageyama: Śpiąca królewno raczej.. 15:11
Kageyama: A śpiąca królewna potrzebuje księcia.. 15:13
Kageyama: Huh? 15:15
————————————————————————-
2/5
![](https://img.wattpad.com/cover/250595629-288-k424615.jpg)
ŞİMDİ OKUDUĞUN
I'm back || Kagehina [ZAKOŃCZONE]
Hayran KurguHinata Shouyo ulega wypadkowi, przy czym zapada w śpiączkę. Kageyama Tobio, czuje się winny temu wypadkowi. Chłopak nie może sobie z tym poradzić, więc każdego dnia pisze do rudowłosego wiadomości.