Pewien naukowiec Kamil Einstein hodował glizdy. Pewnego dnia jego bratanek stłukł hodowle i szybko wrzucił je do jednego z słoików gdzie znajdował się mutagen.Zapraszam również do użytkownika _Retro_Marcus_ na opowieść ,,Zabójcze Glizdy"
Pewien naukowiec Kamil Einstein hodował glizdy. Pewnego dnia jego bratanek stłukł hodowle i szybko wrzucił je do jednego z słoików gdzie znajdował się mutagen.Zapraszam również do użytkownika _Retro_Marcus_ na opowieść ,,Zabójcze Glizdy"
fragment:
,,Ruszył w moją stronę, a ja się cofałam aż trafiłam plecami o ścianę. Nie czułam wielkiej radości, że wreszcie go zobaczyłam. Nie chciałam rzucić się mu w objęcia. Byłam śmiertelnie prze...