Pięcioletnia Lily po śmierci matki zamieszkała z nieczułym, gburowatym ojcem - doktorem Harrisem. Dziewczynka czuje się samotna, do chwili kiedy spotyka energiczną, zawsze uśmiechniętą Holly. Dziewczyna jest dla niej namiastką matki, która w życiu kierowała się przekonaniem, że każdy powinien mieć osobę, która bez względu na wszystko nas uszczęśliwia. Lily ma nadzieję, że Holly uszczęśliwi ją i jej ponurego tatę. Opowiadanie pisane: lipiec 2015