A słowa pięły się w górę, niczym bluszcz po ścianie starego budynku.
Jednak w przeciwieństwie do bluszczu, słowa nie miały ściany, więc z liter zbudowały drabinę, aby wspiąć się po same szczyty i rozgościć się w chmurach już na dobre...
A słowa pięły się w górę, niczym bluszcz po ścianie starego budynku.
Jednak w przeciwieństwie do bluszczu, słowa nie miały ściany, więc z liter zbudowały drabinę, aby wspiąć się po same szczyty i rozgościć się w chmurach już na dobre...
Wiem, że stara okładka była piękna XD (część 121 )
Miałam zrobić taką książkę dawno. Ale dopiero dziś się zebrałam w dzień rozpoczęcia mych feri (15 stycznia 2017r.) XD Soł będę co jakiś czas coś tu...