Wiktoria, po bolesnym rozstaniu z ukochanym, zamyka się w swoim przytulnym mieszkaniu, próbując odgrodzić się od świata i wyleczyć złamane serce. Jej dni stają się rutynowe i monotonne, a każdy krok poza domem wydaje się ogromnym wysiłkiem. Jednak pewnego dnia, złote promienie słońca przedarły się przez szpary w zasłonach, a dzwonek telefonu przerwał ciszę, wzywając Wiktorię z powrotem do życia.