Wrzucam coś, co ma być prologiem mojej pierwszej autorskiej historii. Ma opowiadać o Hiacyncie, która chce zaistnieć w internecie jako skrzypaczka, jednak sama nie potrafi znaleźć sposobu, by się przebić. Będę wdzięczna za wszystkie komentarze, uwagi i głosy, ale też nie przywiązujcie się do tego, bo to może zniknąć i pojawić się w zupełnie nowej odsłonie, albo zostać zakopane 6 stóp pod ziemią, bo ten koncept został zmieniony już z 10 razy XD