Po serii morderstw i odkryciu małego, kociego sekretu Sebastiana, lokaj zaczął zachowywać się trochę inaczej, niż wcześniej. Każde dziwne słowo wypowiedziane przez kamerdynera, wprawia Ciela w zakłopotanie i wywołuje rumieniec na jego policzkach. Dlaczego nagle zaczął go chwalić?