Książki przynoszą mi spokój, ukojenie...zapomnienie...
Taniec daje mi wolność...chwila tutaj jest wiecznością...
Sport pomaga mi wyładować napięcie, pozbyć się tych negatywnych emocji, które niczym demony dręczą nieustannie moją duszę...
Muzyką się delektuję ...
A pisanie po prostu sprawia mi ogromną przyjemność... jest rozkoszą dla umysłu...
  • Gdzieś na końcu świata...
  • JoinedDecember 31, 2015


Story by AmatorLuna
Przemijanie... by AmatorLuna
Przemijanie...
Wpatrując się w klepsydrę własnego życia...