Powiem wam że najlepsze co kupiłam na tym wyjeździe to świnka baletnica pluszak. Jej imię brzmi: Bożenka Różyczka II
Nie chce mi się tłumaczyć wam dlaczego II bo tak ale w skrócie to Bożenka bo mój brat mówi do swej przyszłej dziewczyny Bożena a, Różyczka to po mojej kici.. anyways rozdział to chuj wie kiedy staram się was rozpieszczać ale wena mi spierdala gdy mogę pisać a gdy nie mam możliwości to wypierdala ale będzie rozdział niedługo a jak nie tk kurwa będę zapierdalać po te wene bo mi spierdala ale mam już w chuj pomysłów