Master_of_lie

៚ mała aktualizacja książkowa, have fun!
          	
          	     w końcu przeczytałam „balladę ptaków i węży” — gdybym miała zsumować to jednym zdaniem, powiedziałabym, że był to powrót do jakiegoś dawno nieodwiedzanego miejsca, które strasznie wiele znaczy. czasami czytało się dziwnie, czasami strasznie przyjemnie, ale ta atmosfera podupadłego miasta połączona z przepychem późniejszego kapitolu, który wciąż miałam z tylu głowy, była naprawdę… ciekawa, wyjątkowa? trudno mi dokładnie określić.
          	
          	     jeśli chodzi o nieszczęsnego dziedzica snowów, szczerze mówiąc, polubiłam go. w igrzyskach śmierci wkurzało mnie każde słowo coriolanusa, jego różana obsesja i zamiłowanie do bieli, bo nie miałam pojęcia o jego życiu innym niż dyktator, ale teraz stał się mega ciekawą postacią. postacią, o której najchętniej jeszcze bym poczytała.
          	
          	     już nie mogę się doczekać ekranizacji, o ile w ogóle będzie, i jakiś innych książek związanych z panem, co chyba jest jeszcze bardziej wątpliwe, ale chyba pozostanę przy tej nadziei.
          	
          	xx masti, à la mól książkowy

_Kyuki_

──── ✿ allure. . . is . . . typing . . . [ nevermind ]. 
           
               [ HELLO! ]      Założyłam właśnie graphic shop i wykonuje okładki za darmo dla każdego kto chce. Wystarczy zapoznać się z regulaminem i napisać zgłoszenie w odpowiednim miejscu i zgodnie z formularzem. Ja chętnie wykonam okładkę dla każdego, więc zapraszam! 
          
                ;     ⩇ ⩇     miłego dnia <333
          
          (link do graphic shopu) 
          https://www.wattpad.com/story/320807646?utm_source=android&utm_medium=link&utm_content=story_info&wp_page=story_details_button&wp_uname=_Kyuki_&wp_originator=dTHsnwDrvyt68Mv%2FbIZF%2B7PeeysYB386doPylFiOZmgSNW%2FHV%2B4y5XFrMuNsozFSjUNZ%2F1U9s217v1vrJGFm8bFqolaboby96G3T2N4NyS%2BlxTTkUci%2BKivFDqcf4IQv

Master_of_lie

៚ mała aktualizacja książkowa, have fun!
          
               w końcu przeczytałam „balladę ptaków i węży” — gdybym miała zsumować to jednym zdaniem, powiedziałabym, że był to powrót do jakiegoś dawno nieodwiedzanego miejsca, które strasznie wiele znaczy. czasami czytało się dziwnie, czasami strasznie przyjemnie, ale ta atmosfera podupadłego miasta połączona z przepychem późniejszego kapitolu, który wciąż miałam z tylu głowy, była naprawdę… ciekawa, wyjątkowa? trudno mi dokładnie określić.
          
               jeśli chodzi o nieszczęsnego dziedzica snowów, szczerze mówiąc, polubiłam go. w igrzyskach śmierci wkurzało mnie każde słowo coriolanusa, jego różana obsesja i zamiłowanie do bieli, bo nie miałam pojęcia o jego życiu innym niż dyktator, ale teraz stał się mega ciekawą postacią. postacią, o której najchętniej jeszcze bym poczytała.
          
               już nie mogę się doczekać ekranizacji, o ile w ogóle będzie, i jakiś innych książek związanych z panem, co chyba jest jeszcze bardziej wątpliwe, ale chyba pozostanę przy tej nadziei.
          
          xx masti, à la mól książkowy

Master_of_lie

 ៚ szczęśliwego nowego roku! 
          
              trzymam kciuki, żeby to był wasz rok i za trzysta sześćdziesiąt pięć dni (bez skojarzeń z tym nędznym dziełem (nie)sztuki pisarskiej) będziecie w stanie z pełnym przekonaniem powiedzieć, że zrobiliście wszystko, co tylko zaplanowaliście i nie zmarnowaliście ani chwili. oby jednak 2020 nie był nędznym levelem pilotażowym aka tutorialem dla 2021. 
          
              dwa-zero-dwa-zero był cholernie szalony, szczerze mówiąc. poszłam do liceum, wpadłam w hiszpańskie seriale (w sumie ogółem w kulturę i język), zabrałam się znów za pisanie pełną parą, zabrałam się za fotografię, przeżyłam wakacje życia i można powiedzieć, że próbowałam pisania poezji. z okazji, że przeżyłam, chciałabym podziękować mega bliskim mojemu sercu ludziom, czyli @memicrepublic memowej mafii/republiki/statku/nie pamietam co jeszcze za kolejny wspólnie spędzony rok — oby było ich jak najwiecej. @a-angie- gracias por todo, cariño. za wciągniecie do fandomu lcdp, nieskończone głosówki, życiowe porady i inside jokes z widelcami w roli głównej, które zawsze poprawiają mi humor. te amo af ♡ @blackcoffeeatnight wsm oficjalnie zaczął się nasz wspólny drugi rok. pomogłaś mi przejść przez trudne momenty i zawsze służysz pomocą, nawet jeśli chodzi o coś głupiego jak wytłumaczenie słowa z kontekstu, bo jakimś cudem nie ograniam wszystkich przekleństw. ily
          
          bezsprzecznie upita piccolo masti

Master_of_lie

៚ kochani, wesołych świąt! 
          
             przede wszystkim życzę wam zdrowia, radości i szczęśliwych chwil z waszymi rodzinami, ale i weny (w końcu to realia wattpada). mam nadzieję, że wszystko się u was ułoży, a, jeśli nie macie żadnych problemów, żeby tak właśnie zostało; bez żadnych wpadek typu 2020.
          
          love, masti

-bubblecherry

wzajemnie ♡♡
Reply