Fabrykatorka

Cześć, zapraszam do szalonej, komediowej przygody w mojej książce "Buty do spierdalania". 
          
          Bo nikt nie mówił, że dorosłość będzie prosta, ale rzeczywistość potrafi uderzyć w twarz bardziej niż ktokolwiek się spodziewał. Szczególnie, jeśli jesteś niezdarną panikarą z nosem w książkach. 
          
          Emily miała ułożone życie: opiekuńczego chłopaka, wynajęte mieszkanie i egzaminy na studiach aż pewna wiadomość zniszczyła wszystko. Oparcie znalazła w przyjaciółce, energicznej i optymistycznej, lecz także dość lekkomyślnej, która w jej imieniu wysłała kolejną wiadomość... wiadomość, która odmieniła życie Emily na zawsze. 
          
          Może albo spełnić swoje najskrytsze marzenie albo (jak to ona) wpakować się w pętlę niekończących się kłopotów. Czy podniesie się po otrzymanym ciosie, gdy wciąż będą padać kolejne? Jak poradzi sobie na ścieżce, na której czekają na nią rzeczy, o których nie ma pojęcia oraz ludzie, którzy mogą okazać się jej wrogami lub przyjaciółmi... a może nawet czymś więcej? 
          
          
          Na zachętę mały fragment:
          "Moja mama mawiała, że każda kobieta musi mieć co najmniej dwie pary butów: królewskie i seksowne, w których rusza podbijać świat oraz wygodne i niezniszczalne, w których może spierdolić z każdych kłopotów. 
          
          Mama miała rację, tyle że ja dokonałam złego wyboru. Po raz kolejny. 
          
          Miałam podbijać świat, a skończyłam z seksapilem na poziomie spleśniałej kanapki wyjętej z plecaka po dwóch tygodniach. Gdybym chociaż miała swoje buty do spierdalania... znoszone trampki o postrzępionych sznurowadłach. Prawie niezniszczalne i wygodne jak kapcie... może lepiej zniosłabym kolejny cios? "
          
          https://www.wattpad.com/story/333104979-buty-do-spierdalania
          
          Jeśli przeszkadzają Ci reklamy na swojej tablicy, bardzo przepraszam.