Qandy

Po wielu, wielu, wieeelu miesiącach nieobecności, leniwa i zlękniona ja postanowiła napisać coś nowego i w sumie sama nie wiem dlaczego. To, co dla was jest ledwo zaczątkiem nowej, fandomowej historii- w mojej głowie jest już w pełni rozkwitłe, wielowątkowe i bardzo dopracowane. Nie mogę się doczekać, aż pochłonie was świat Ech, oswoicie się z bohaterami i ich historiami, to chyba najlepsza część tworzenia! Kto wie? Może powtórzy się sukces MNI (oszaleliście, serio) albo i nawet będzie większy, bo w końcu jestem starsza itp itd (urodzinki za miesiąc i 2 dni, jakby to był powód do dumy)
          Miłej lektury!
          i cześć, zawsze zapominam się przywitać

O czyli to serio ty.
          Kurde nawet nie skumałam z początku, że ty masz taką samą prawie nazwę na watt co na discordzie
          Nadal mam takie OMG, że jesteś na tym samym rp na discordzie co ja xD

Moi mili,
          MNI dobiegło końca! Macie propozycje, jaki fandom teraz wziąć na warsztat? A może coś non-fiction?

Kochani, nie wiem, czy o tym wiecie, ale dziś przypada dość ważny dla mnie i może dla was dzień. Dokładnie rok temu powstał mój najpopularniejszy one- shot: To moje przyjęcie, czyli ,,kryminał" z Totalną Porażką w tle. Jeszcze bez sceny więziennej, po prostu pierwsza publikacja. Byłam mile zaskoczona tak pozytywnym odbiorem i nawet samą aktywnością. Jest to najdłuższy utwór, jaki kiedykolwiek napisałam. Możecie jednak nie wiedzieć, że powstanie TMP było dla mnie słodko- gorzką przygodą, miałam wtedy trudny okres, dlatego cieszcie się, że nie ma części 2 ;)
          Anyway, świętujmy!
          ,,To moje przyjęcie" ❤

Tak, jak mówiłam, tak i się stało. Wygląd, opis i okładki zmienione. A nowa książka?  W przygotowaniu ;)

Ok, remont się zbliża. Obiecuję. Chyba jednak usunę publikację JTB, MNI nie ma już takiej poczytności, co kiedyś. Może ruszę z nową książką, zobaczymy. Mam wrażenie, że jakoś tutaj pusto. Odezwijcie się, jeśli ktoś z was został. Przepraszam, że ta notka brzmi tak smętnie.

Tak, wiem, że ostatni update był stosunkowo niedawno, ale świat mnie do tego zmusza :( Nawet nie wiecie, jak się cieszyłam, mogąc znów pisać MNI... Ale wiecie, jak to jest z fanficami. Najlepiej jest je pisać, gdy dana seria jest oficjalnie zakończona. Nie wiem, czy informacja o nowych sezonach TP do was dotarła czy jeszcze nie, ale w takim kształcie kontynuowanie MNI wydaje mi się trochę bez sensu, skoro akcja dzieje się w sezonie wieńczącym, Mogłabym jeszcze podpiąć  MNI pod AU/ zmodyfikować, gdy wyjdą te dwa nowo zaplanowane sezony. Ale nie wiem... W sumie nawet nie wiem, czy sam powrót TP mnie cieszy, miałam tyle planów, a teraz... Dajcie znać, jeśli macie jakieś sugestie.
          PS: to co? nowe fanfiction? inny fandom? właśnie wypuściłam oneshot inspirowany TGiT, może to właściwy krok

Hello everyone!
          Cześć wszystkim!
          As you can see, I'm back and ready to finally write something in English! (if you want to ofc ;))
          Jak widzicie, wróciłam. #preczztureckimihakerami Wraz z MNI, one shotami i opiniami, możecie znów czytać Jak to było.  Może napiszę coś nowego, fandomowego lub autorskiego, czas pokaże. Na pewno zmienię kilka okładek, zdjęcie profilowe i tło.
          Stay tuned! (if u still are here)
          Oczekujcie! (jeśli jeszcze tu jesteście)

Zuza
          
          

mroczne myśli, to sie zgadza