Nie będę obiecywać, że wyrobię się przed świętami, ale postaram się sprezentować Wam rozdział pod choinkę. Jeżeli nie, to pojawi się po świętach.
PS. Jest tak strasznie długi, pomimo tego, że nie jest skończony, więc został podzielony na dwie części. Jedną dostaniecie jeszcze w tym roku, drugą już w następnym.
Idę pisać dalej.
Do zobaczenia niebawem!