Waaaaa (゚இ‸இ゚) Jestem okropnym Nietoperzem, który ucieka gdzieś hen zamiast przepisywać rozdziały z zeszytu (゚இ‸இ゚) Wczoraj alkoholizacja, żeby w nocy zrobić sobie wspólne granie z ludkami z dawnej firmy, a dzisiaj mieć zakatarzone rude - ale ktoś zdradził mi sekret, że w takim wypadku trzeba napisać szybkiego one-shota i będzie w porządku!! A więc wyklikałam na komórce jakiś one-shot i jest!!
Ten one-shot jest troszkę szczególny, bo jest bardzo wzorowany na moim rudym fukaczu - poczujcie ten ból, jacy uparci są tacy tsundere :T !! Wydarzenia w opowiadaniu są jednak tak splątanym eeeem splotem wszystkiego, że nijak ma się to do rzeczywistości (od korporacji zachowaj nas dobry, zielony borze xD korpo znam tylko ze strasznych opowieści!), więc poza samym charakterkiem tsundere-Sasuka nie dopatrujcie się tutaj niczego. Lekki shounen-ai, do którego powstania zainspirował mnie dzisiejszy katar mojego rudego narzekacza :T
Działaj, magio one-shotów!!