Jak na tą chwilę na wattpadzie mogę być trochę mniej aktywna. Czemu? Cóż, niedługo jest wystawianie proponowanych ocen na koniec roku szkolnego. I tak- niektórzy nauczyciele już wystawili mi oceny proponowane, ale jeszcze inni nie- mam na myśli tych nauczycieli, którzy postanowili w ostatniej chwili zrobić nam kartkówki (czyli w poniedziałek, bo we wtorek mają już być wystawione wszystkie oceny proponowane) i dopiero potem wystawić oceny proponowane na koniec roku. Ta sytuacja mnie powoli wykańcza- nie dość, że mam anginę, to jeszcze będę musiała zapierdalać do szkoły na dwie godziny, żeby napisać te kartkówki, bo logika np. mojej pani od biologii polega na tym, że mimo tego, iż mam same 3 i tylko jedną 2, to dopiero po napisaniu kartkówki na conajmniej 3 będę mogła mieć przewidywaną 3 na koniec roku XDDD
A też potem nie będzie mi się chciało tego poprawiać, wolę mieć to z głowy i napisać to wszystko w poniedziałek, od razu to załatwić.
I jeszcze muszę poprawić niektóre wypracowania z polskiego, bo w piątek, gdy mnie w szkole nie było, dowiedziałam się od jednej ze swoich przyjaciółek, że moja kochana pani od polskiego chce obejrzeć mój zeszyt do wypracowań, by wstawić za niego jakąś tak zwaną „pozytywną ocenę” która również będzie miała wpływ na moją ocenę na koniec roku.
No i jeszcze informatyka, z której mam tylko dwie oceny, którą z pewnością też będę musiała poprawiać…
Ale też nie będę oszukiwać- nadal dzieje się u mnie coś nieciekawego. Coraz bardziej jestem pewna tego, co myślę na temat pewnej sytuacji i być może niedługo wypowiem się na ten temat w swoim shitpoście.
Raczej nikt się nie zdziwi, ale bardzo mała aktywność będzie tyczyła się również discorda, co za tym idzie, chwilowo nie będę miała czasu od tak sobie popisać z wami na discordzie…
Z góry przepraszam, jeśli czegoś za dobrze nie wytłumaczyłam i życzę miłego wieczoru <3
