Przyeiegam ze nic nie wkurza mnie w ostatnim czasie to jak inni traktuja mnie jak takie nierozumne dziecko. Kurwa doslownie moja mama zaczela mi mowiac kiedy mam sie isc myc i powtarza mi cos kilka razy mimo ze wie ze ja jestem tego swiadoma, babcia tlumaczy mi wszystko dosyc przesadnie. Dzis byla zdziwiona tym ze ja wiem co to jest kuzwa por. No japierdole bez przesady naprawde jest to irytujace bo przez to sie czuje jakbym naprawde byla jakas niesamowicie glupia i ludzie byliby zdziwieni takimi najprostrzymi rzeczami w moim wykonaniu. Jest to tez bolesne mimo ze wiem ze oni sie staraja, martwia, robia sobie z tego jaja itp ale naprawde czasami przesadzaja. I jakby samo mowienie do mnie "dziewczynka" "dzidzius" itp jest dosyc zabawne ale te takie najprostrze rzeczy ktore wie nawet dziesieciolatek. Jakby please stop it. To jest w ciul meczace.