paczalka

Stałam tak, samotna, chociaż nie sama. Na środku pustej drogi, po obu stronach mając głuchy las. Patrzyłam jak moje wszystko płonie. Jak płonie i nie gaśnie, mimo kropli spadających z nieba, których z każdą nanosekundą było coraz więcej. 
          
          Wtedy już wiedziałam. Wiedziałam to, co każdy chciał, abym zapomniała.
          
          To On jest moją pokutą. 
          Moją destrukcją. 
           
          Zapraszam na pierwszą część dylogii, Torn Between Existence.