ameba

Hejka, jak widzicie długo mnie tu nie było i jak coś to nie zamierzam tak szybko wracać, po prostu zrobiłam lekkie porządki, bo stwierdziłam, że nie będę trzymać syfu na koncie, żeby innych czytelników nie sprowadzać na złą drogę w czytaniu Wattpada xd
          
          Tak więc nie ma już kilku książek, które moim zdaniem są totalnym śmieciem, więc to tyle z mojej strony póki co <3 

Ale jestem złaaaa :(((
          
          Nie mam na nic czasu, ciągle tylko to siedzenie w szkole i teraz jeszcze od przyszłego tygodnia zacznie się jazda z nauką i sprawdzianami, których mam już zapowiedziane z 500 i nie, to nie kojarzy mi się teraz z 500+ tylko z zatrważającą liczbą prac pisemnych (kartkówek, rozprawek, wypracowań, sprawdzianow, testów, odpowiedzi).
          
          Japierdole, nienawidzę marca i kwietnia, bo wtedy jest się odciętym od życia, chodzisz do szkoły, potem wracasz do domu o 16/17, jest kurwa późno w chuj, jesz, siadasz do jebanych książek. Dobra, godzina 22 kończysz no kurwa pojebie mnie.
          
          A jak nie nauka, to spędzam czas z chłopakiem i przyjaciółką, nie mogę ich zaniedbać i zaniedbuje Wattpada, naprawdę podziwiam ludzi, którzy mają czas na wszystko, BO JA GO KURWA NIE MAM albo jestem aż tak tępą osobą, że nie umiem go rozplanować.
          
          Śpię w szkole, kupiłam sobie książkę, to nie mam kiedy jej czytać, Boże, zróbcie coś, żeby czas skipnął, bo ja nie dam rady, zamęczę się psychicznie chyba, zanim zrobi się ciepło i będzie można spierdalać na wagary. A no tak, zapomniałam.
          
          Jak chce jechać do pieprzonych Włoch z moim facetem, muszę się kurwa pokazać z jak najlepszej strony, więc kurwa nawet już to odpada. Postaraj się Oliwia, wiem, że dasz radę. Spróbuję jeszcze to pociągnąć, w końcu zostało jakieś +-75 dni tej katorgi w szkole, nie licząc świąt i weekendów. Tak to zostało dłużej, chuj wie ile.
          
          Ja chcę już po prostu zakończenie roku szkolnego, żebym mogła się pójść najebać i świętować przetrwanie tego pierdolnika, a potem cyk, 30 czerwca nie ma mnie w Polsce, elo na miesiąc i KURWA hit.
          
          Przepraszam za kłopot i życzę miłego dnia :)))) 

Stwierdzałam, że ogłoszę to na tablicy, bo widzę, że parę osób zauważyło pewnego one shota na moim profilu.
          
          Peterki kochane, to jest stary shot, może trochę podrasowany, ale nadal wyciągnięty jako najlepszy że zbioru kiczowatych shotów.
          
          Miłego dniaaaa ♡

Na moim profilu wleciał prolog do nowego ff, bo zbliżamy się do końca Wrong enemy, a przecież musi się coś dziać <3 

Dobra, Peterki moje czas coś powiedzieć... Nie jest mi łatwo, szczególnie ostatnio, ale poszłam w końcu do psychologa, więc huraa. Będę zażywać leki i w ogóle może będzie choć trochę lepiej. Głównie to chciałam podziękować takiej jednej osóbce, która still jest przy mnie i ona wie, że o nią chodzi ♡
          
          Druga sprawa jest taka, że włączyłam sobie niedawno tasiemca piętnasto sezonowego. Teraz żyje w świecie Supernatural i jestem Deanem Winchesterem, jakby coś XD.
          
          No, ogólnie to wiecie, staram się o rozdziały, zbliżamy się do końca Wrong enemy i tak zostanę sobie z Blipem i Own property :'(, ale luzik, ja coś wymyślę ;). Jak zacznę pisać destiela to nie miejcie mi tego za złe :)
          
          To tyle, wszystkiego dobrego Peterki ♡♡♡

Uhm.. ogulnie to mam taki jakby pomysł na następny oneshot ale jak ci się nie spodoba to nie musisz ją tylko oroponuję bo miałam taki pomysł żeby zrobić tak że Peter w przeszłości miał trud e życie tak jak w "unbroken" i że miał złe skojarzenia z piciem. I mieszkał u starka bo on go zaadoptował i że pan Stark miał gorszy dzień. I wypił trochę za dużo i pył pijany, wredny i krzyczał na Petera a ten się bał.... Nwm czy ci się to spodobało ale poprostu chciałan ci jakoś tak podsunąć pomysł czy jakoś tak

Witajcie ludzie, Peterki moje ♡
          
          To tylko ja, chciałabym was poinformować, że żyje i coś tam dla was staram się napisać, może niedługo jakiś rozdział się pokaże.
          
          Póki co pracuje nad większym projektem irondadowym dla was, więc mam nadzieję, że uda mi się to napisać, jako prezent gwiazdkowy, ale póki co nie pomaga fakt, że chyba się zakochałam (omg XD).
          
          Nom to miłego dzionka i do zobaczenia ♡♡♡♡

Witajcie. Muszę zawiesić konto i książki na jakiś czas. Od dziś to konto jest zawieszone do odwołania z przyczyn osobistych. Przepraszam i do zobaczenia. 

Tak szczerze, to zastanawiam się teraz trochę nad usunięciem konta, ale nie bierzcie tego do siebie, bo mam gorszy okres, ale sam fakt, że mam hasło do tego konta mnie przeraża, bo możecie się rano obudzić, a mnie już tu nie będzie :') 

Wow równa setka obserwujących congratulations