Hejka kochani czytelnicy, Szczęśliwego Nowego Roku po pierwsze! Po drugie to jako, że zaczyna się rok 2023 to mam parę celów związanych z pisaniem, które chciałbym osiągnąć w tym roku:
-skończyć "Gdzie nie widać światła",
-jeżeli uda się skończyć tą powieść to zacznę może nawet dwie nowe, jedną z tego samego uniwersum(zdradzę tylko, że będzie ta książka dotyczyła jednej z drugo/trzecioplanowych postaci z "Gdzie nie widać światła"), a druga powieść będzie w zupełnie innym uniwersum, tylko tak zapowiem, że akcja będzie się rozgrywała we Wszechświecie wymyślonym przeze mnie, będzie dużo intryg politycznych, dużo krwawych morderstw, dużo podróżowania po planetach; ogólnie zdecydowanie inny klimat niż w "Gdzie nie widać światła".
Pamiętajcie czytelnicy, nigdy się nie poddawajcie w tym roku i w kolejnych!